Kim Rasmussen: Chcemy grać agresywniej w obronie

Polskie szczypiornistki za półtora tygodnia rozpoczną turniej w Maladze. - Chcemy spróbować nowych zagrań - zapowiada selekcjoner, Kim Rasmussen.

W tym artykule dowiesz się o:

Towarzyskie zmagania będą dla biało-czerwonych jednym z ostatnich testów przed finałami mistrzostw Europy. Tydzień po wizycie w Maladze nasz zespół czeka jeszcze dwumecz z Hiszpankami.
[ad=rectangle]
- Dużo naszych zawodniczek gra w Lidze Mistrzyń i europejskich pucharach. Musimy oczyścić głowy. Temu będzie służyć nasza krótka zbiórka w Warszawie, tuż przed wylotem do Hiszpanii - podkreśla na łamach oficjalnej strony internetowej ZPRP Rasmussen.

Na czym skupią się Polki w Maladze? - Rezultat nie jest najważniejszy. Chcemy spróbować nowych zagrań, szczególnie w obronie chcielibyśmy grać bardziej agresywnie. Zawsze dążymy do zwycięstwa, ale zabieramy do Hiszpanii szesnaście zawodniczek, z których każda dostanie swoją szansę - mówi selekcjoner.

Razem z resztą zespołu na towarzyski turniej wybierze się Kinga Byzdra. Polska zawodniczka nie jest jednak w pełni sił, do składu biało-czerwonych dokooptowana została więc Klaudia Pielesz. Jak na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz, którego nabawiła się Byzdra. Wszystko wyjaśni się niebawem.

Źródło: ZPRP

Źródło artykułu: