Manolo Cadenas krytykuje terminarz. "To dla mnie niezrozumiałe"

Orlen Wisła Płock rozpoczęła meczowy maraton. W ciągu trzech tygodni Nafciarze mogą rozegrać nawet dziesięć meczów, których stawką będzie medal mistrzostw Polski.

Podopieczni Manolo Cadenasa decydującą część sezonu rozpoczęli od zwycięstwa nad Azotami Puławy. Wicemistrzowie kraju zespół z Lubelszczyzny pokonali bez większych problemów, choć do środowego starcia przystąpili osłabieni brakiem kilku kontuzjowanych zawodników.
[ad=rectangle]

- Obie drużyny zagrały z maksymalnym zaangażowaniem i był to naprawdę dobry mecz - mówi Cadenas. - Wygraliśmy taką różnicą bramek, bo zagraliśmy bardzo dobrze w obronie i mieliśmy w bramce Wicharego, który zrobił różnicę - dodaje Hiszpan, zwracając także uwagę na dobre występy Jakuba Morynia i Mateusza Piechowskiego.

- Nasza sytuacja przed meczem była bardzo zła - przypomina szkoleniowiec Orlen Wisły.  - Tydzień wcześniej w weekend zagraliśmy dwa ciężkie mecze Final Four. Potem zawodnicy wyjechali na zgrupowania kadry i rozegrali kolejne dwa albo trzy spotkania. Do klubu wrócili w poniedziałek, a nawet we wtorek, nie mając nawet chwili odpoczynku - mówi.

Nafciarze w najbliższym czasie nie będą mogli liczyć nawet na chwilę oddechu. - Niezrozumiała dla mnie jest przyczyna, dlaczego ZPRP zmienił termin spotkań półfinałowych - przyznaje Cadenas. - W ciągu ośmiu dni możemy zagrać kolejne pięć spotkań, a w konsekwencji zawodnicy obu drużyn będą skrajnie zmęczeni. Oby nie spotkały nas dodatkowe kontuzje.

Źródło: sprwislaplock.pl

Komentarze (50)
avatar
HBL
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fantastyczna wypowiedź, rozsądnego przecież Trenera Cadenasa ! Pewnie lepiej jakby Kielce przełożyły swój udział w FF LM ?!
Wszystkie zespoły mają takie same warunki i nikt nie narzeka. Dla prz
Czytaj całość
avatar
markiszon
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P.S. Raul tez byl iedys ikona klubu w Realu Madryt i co ? 
avatar
uły uły
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I to jest właśnie powód że zawodnicy uciekają z Wisły,ponieważ czekają z kontraktami do końca sezonu i albo zostaną przedłużone albo nie...Gdyby Mariusz czekał jak jaśnie pan Raczkowski raczy z Czytaj całość
avatar
Danio85
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chyba Kielce mają taki sam terminarz w tym dużo dalszy wyjazd do Szczecina i Final 4 w Kolonii ale to tylko mały szczegół ;-) 
avatar
Bertus
7.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma się co dziwić że Manolo płacze.W końcu oprócz spotkań w superlidze zostają jeszcze mecze z Lechem,Jagiellonią,Śląskiem,Górnikiem,Pogonią,Lechią,Legią a to już naprawdę jest dużo nawet j Czytaj całość