Łucak szeregi wrocławskiego zespołu zasilił na zasadzie rocznego wypożyczenia. Wcześniej były już skrzydłowy Chrobrego podpisał bowiem kontrakt z Vive Tauronem Kielce, jednak zważywszy na obecność w składzie Ivana Cupicia oraz Tobiasa Reichmanna, 25-latek nie mógłby liczyć na miejsce w wyjściowej siódemce.
[ad=rectangle]
Jak sam podkreśla, do przenosin do zespołu ze stolicy Dolnego Śląska skłoniła go przede wszystkim wizja regularnych występów.
- Przyszedłem tu przede wszystkim po to żeby grać. Chce odbudować formę i wrócić do jak najwyższej dyspozycji. Zostałem wypożyczony do Śląska na rok i w tym czasie zrobię wszystko, by drużyny grała jak najlepiej i wygrywała - mówi na łamach oficjalnej strony wrocławskiego klubu.
Po bardzo dobrym występie na mistrzostwach Europy w 2014 roku, karierę Łucaka wyhamowały kontuzje. Najpierw zawodnik borykał się z problemami ze ścięgnami Achillesa, a w meczu 1. kolejki sezonu 2014/15 zerwał więzadło krzyżowe kolana. 25-latek zapewnia jednak, że wyleczył już wszystkie urazy.
- Z moim zdrowiem jest już wszystko dobrze. Nie mogę się doczekać już treningów typowo piłkarskich, biegania z piłką i rzucania na bramkę. Za tym tęsknie najbardziej - dodaje. Wrocławski klub przygotowania do nowego sezonu rozpoczął we wtorek.
Źródło: wks-slask-wroclaw.com
na Instagramie 
na Facebooku 
Widać prezes już działa w kierunku wyjazd Czytaj całość