Przez tę kontuzję Paczkowski opuścił już środowe spotkanie 7. kolejki PGNiG Superligi z Zagłębiem Lubin. Urazu doznał natomiast w niedzielę w starciu z MOL-Pick Szeged.
- Paweł w drugiej połowie meczu zszedł z boiska i skarżył się na ból mięśni przywodzicieli. W Kielcach już zrobiono mu badania i według lekarzy będzie pauzował od 10 do 14 dni - wyjaśnia trener Tałant Dujszebajew.
Jeśli te prognozy się potwierdzą, Paczkowski być może powróci na zaplanowane na 23 października spotkanie z mistrzem Niemiec, Rhein-Neckar Loewen. Dujszebajew chciałby mieć jednak swojego rozgrywającego do dyspozycji już kilka dni wcześniej, w ligowym meczu w Zabrzu. - Ale tylko pod warunkiem, że będzie zdrów - zaznacza.
23-latek dołączył tym samym na listę kontuzjowanych zawodników Vive, którzy opuszczą sobotni mecz z Celje Pivovarna Lasko. Urazy leczą już Michał Jurecki, Piotr Chrapkowski i Patryk Walczak. Z chorobą walczy natomiast Krzysztof Lijewski.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Łukasz Teodorczyk wykonał swoje zadanie bardzo dobrze
- Krzysiek ma zapalenie migdałków. Dostał antybiotyk, ma wysoką gorączkę i leży w łóżku. Czuje się już lepiej, ale zobaczymy czy jutro będzie mógł przyjść na trening. Decyzję o jego występie podejmiemy w sobotę - dodaje Dujszebajew.
Klub wciąż nie otrzymał również wiadomości od Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w sprawie ewentualnego zawieszenia Mateusza Kusa za faul, po którym zobaczył niebieską kartkę. Na oficjalnej stronie rozgrywek również brak informacji na ten temat.
Mecz z Celje w sobotę o godz. 18:00. Relacja "na żywo" dostępna będzie na WP SportoweFakty.