Lekarz szczypiornistów uspokaja: Uraz Michała Daszka nie jest poważny

Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: Michał Daszek
Materiały prasowe / FRANCE HANDBALL 2017 / Na zdjęciu: Michał Daszek

Michał Daszek podczas spotkania z Białorusią na turnieju w Hiszpanii doznał urazu stawu skokowego. Jak zapewnia doktor Tomasz Owczarski, kontuzja nie wyeliminuje go z udziału w prekwalifikacjach MS 2019.

Daszek od 24. minuty oglądał spotkanie z wysokości ławki, z opatrunkiem na kostce. Choć cała sytuacja wyglądała poważnie, to skrzydłowemu polskiej kadry nie grozi raczej absencja w prekwalifikacjach MŚ 2019, które za tydzień rozpoczną się w Portugalii.

- Michał doznał urazu skrętnego stawu skokowego. Nie jest poważny, profilaktycznie nie zagra w ostatnim meczu turnieju w Hiszpanii, ale kontuzja nie powinna mu przeszkodzić w występie w Portugalii - wyjaśnia dr Tomasz Owczarski.

Z Białorusinami zapobiegawczo nie wystąpił Rafał Przybylski, który na inaugurację zmagań w Hiszpanii także nabawił się drobnego urazu stawu skokowego. Decyzja o jego udziale w ostatnim meczu turnieju zależy od sztabu szkoleniowego. Najważniejsze jednak, że kontuzja nie wyeliminuje go z prekwalifikacji. Podobnie jak Pawła Paczkowskiego, który z Argentyną naciągnął pachwinę, ale już dzień później wyszedł na parkiet przeciwko Białorusinom.

Polacy na zakończenie turnieju w Hiszpanii zmierzą się z gospodarzami (godz. 19.00).

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: City po przerwie rozbiło Burnley [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)