Marcin Lijewski kandydatem na trenera Orlenu Wisły. Łukasz Rogulski blisko Płocka

WP SportoweFakty / KUBA HAJDUK / Na zdjęciu: Marcin Lijewski
WP SportoweFakty / KUBA HAJDUK / Na zdjęciu: Marcin Lijewski

Marcin Lijewski faworytem do objęcia posady trenera Orlenu Wisły Płock. Razem z nim do wicemistrzów Polski mogą trafić Łukasz Rogulski i Adrian Kondratiuk.

Od czasu marcowej dymisji Piotra Przybeckiego, Nafciarzy prowadzi jego asystent Krzysztof Kisiel. To raczej opcja tymczasowa i Orlen Wisła rozgląda się za nowym szkoleniowcem. Przewijały się uznane nazwiska (Branko Tamse i Veselina Vujovica), wciąż możliwe, że na ławce pozostanie Kisiel, ale najprawdopodobniej przeważy inna opcja. Trener Wybrzeża Gdańsk Marcin Lijewski jest najbliżej pracy w Płocku.

Drużyna z Trójmiasta zakończyła sezon w ćwierćfinale PGNiG Superligi, wyeliminowała ich właśnie Wisła. Wybrzeże zaprezentowało się jednak na tyle dobrze, że w Płocku poważnie rozważają sprowadzenie Marcina Lijewskiego. Gdańszczanie napsuli Nafciarzom krwi, nie tylko w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym (37:32). Pod koniec rundy zasadniczej mogli sprawić niespodziankę, przegrali nieznacznie po lepszym finiszu wicemistrzów kraju.

Dla wielokrotnego reprezentanta Polski to nie pierwsze podejście do Wisły. W 2016 roku był jednym z kandydatów do zastąpienia Manolo Cadenasa. Wówczas zarząd postawił na Przybeckiego.

Jeśli władze zdecydują się na Lijewskiego, to ponownie wybiorą trenera na dorobku. Lijewski od czterech lat pracuje w zawodzie, najpierw wspólnie z Damianem Wleklakiem opiekował się Wybrzeżem i młodzieżówką, a od lipca 2017 samodzielnie prowadzi gdański zespół.

Choć 40-latek nie ma wielkiego doświadczenia w roli trenera, to zdaniem wielu należy do najbardziej obiecujących szkoleniowców w kraju. Przez ponad dekadę grał w Bundeslidze i czerpał wzorce od najlepszych. Sześć lat spędził we Flensburgu, pięć w HSV Hamburg. Rzucił ponad 1100 goli w najlepszej lidze świata, zdobył dwa mistrzostwa Niemiec, wygrał Ligę Mistrzów z hamburczykami. Po sukcesach w Bundeslidze wrócił do Polski, rok występował w barwach Orlenu Wisły, potem przeniósł się do Wybrzeża (z przerwą na krótki epizod w irańskim Samen Al-Hojaj). Był jednym z liderów reprezentacji Bogdana Wenty, sięgnął z nią po srebro i brąz MŚ. W 2013 roku zakończył karierę kadrowicza z dorobkiem 251 spotkań i 711 goli.

Trwają rozmowy w sprawie pracy Lijewskiego w Płocku, ostateczna decyzja wciąż nie zapadła. Znacznie bliżej przenosin do Wisły jeden z zawodników Wybrzeża, Łukasz Rogulski. Obrotowy jest jedną nogą w drużynie Nafciarzy. Klub poszukiwał kołowego, który dołączy do Renato Sulicia i Igora Źabicia, mówiło się raczej o graczu młodszego pokolenia. 24-letni Rogulski prezentował się jednak znakomicie w końcówce sezonu i z dużym prawdopodobieństwem podpisze kontrakt.

Lijewski może spotkać w szatni kolejnego z gdańszczan. Trwają też negocjacje w sprawie pozyskania reprezentanta Polski, Adriana Kondratiuka. W Wiśle rozgrywających nigdy nie za wiele, zwłaszcza w obecnej sytuacji kadrowej. Od nowego sezonu na środku pozostanie Marko Tarabochia, dołączy do niego Ondrej Zdrahala, który ze względu na poważny uraz kolana Tomasza Gębali i rehabilitację barku Nemanji Obradovicia będzie okresowo wspomagał Dana-Emila Racotea na lewej stronie.

ZOBACZ WIDEO Skandaliczne zachowanie kibiców HSV. Policja na murawie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Nafciarzy czeka zatem mała rewolucja przed kolejnym sezonem. Zespół opuszczą Maciej Gębala (SC DHfK Lipsk), Valentin Ghionea (prawdopodobnie Sporting Lizbona), Gilberto Duarte (FC Barcelona Lassa), Mateusz Piechowski (Naturhouse La Rioja) i Sime Ivić. Do Płocka trafią prawy rozgrywający Ziga Mlakar (Celje), prawoskrzydłowy Mateusz Góralski (Piotrkowianin), obrotowy Renato Sulić (Veszprem) i król strzelców ME 2018, Ondrej Zdrahala (St. Otmar St. Gallen).

Co w takim razie z trenerem Kisielem? Krążą pogłoski, że aktualny szkoleniowiec Wisły jest zainteresowany pracą w Kwidzynie. MMTS wciąż nie podpisał umowy z Jackiem Będzikowskim, faworytem do tej funkcji.

Źródło artykułu: