Jeszcze nie tak dawno zaskakująco zakończył karierę, teraz - równie niespodziewanie - wraca do kadry. Jeden z najbardziej nieprzewidywalnych zawodników na świecie, Kim Ekdahl Du Rietz, po 4 latach ponownie będzie reprezentował barwy Szwecji.
Pierwsze informacje o możliwym powrocie 29-letniego rozgrywającego pojawiły się w poniedziałek rano. Szwedzka telewizja SVT poinformowała, że w trakcie zaplanowanej na popołudnie konferencji zostanie ogłoszony wielki comeback du Rietza do kadry. - Nie potwierdzam, ale też nie zaprzeczam - mówił Daniel Vandor, rzecznik prasowy szwedzkiej federacji. Plotki okazały się jednak prawdziwe i powrót syna marnotrawnego stał się faktem. W kadrze lewy rozgrywający będzie występował z numerem 60.
Du Rietz co chwilę zaskakuje świat szczypiorniaka. Cztery lata temu, w wieku 25 lat, zakończył reprezentacyjną karierę. Swoją decyzję tłumaczył wtedy problemami z barkiem. Z kolei po sezonie 2016/2017 oficjalnie zawiesił buty na kołku. - Piłka ręczna przestała mnie cieszyć. Powinno kochać się swój zawód, ale dla mnie handball nie jest już wymarzonym zajęciem - oznajmił Szwed. Jego przerwa nie trwała jednak długo - po 8 miesiącach wrócił do swojego byłego klubu, Rhein-Neckar Loewen. Obecnie reprezentuje barwy innej czołowej drużyny, Paris Saint-Germain HB.
ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Polak z dubletem! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Kim Ekdahl du Rietz będzie wzmocnieniem kadry Szwedów? 
