Bundesliga: fenomenalny mecz na szczycie. Minimalna porażka drużyny Chrapkowskiego

Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)
Getty Images / Ronny Hartmann / Na zdjęciu: Piotr Chrapkowski (po prawej)

Hit Bundesligi nie zawiódł. Niepokonany Flensburg uratował zwycięstwo nad drugim w tabeli Magdeburgiem, w którym wystąpił Piotr Chrapkowski. Polak rozegrał dobry mecz w obronie.

Dwa tygodnie temu Magdeburg pokonał Flensburg w Pucharze Niemiec i liczył na powtórkę w Bundeslidze, która oznaczałaby pozycję lidera najlepszej ligi świata. Gladiatorzy byli blisko przynajmniej punktu, ale w końcówce zabrakło im szczęścia.

To był świetny mecz, pełen zwrotów akcji. Wióry leciały na lewo i prawo, a ważną rolę odgrywał Piotr Chrapkowski. Lider obrony Magdeburga odbudował się po katastrofalnym meczu el. ME 2020 z Izraelem. Tym razem nie zdołał jednak oddać nawet jednego rzutu po kontrze, koncentrował się na działaniach pod własną bramką, a miał ręce pełne roboty. Rozgrywający Flensburga non stop niepokoili rzutami z daleka, szczególnie Rasmus Lauge Schmidt i Jim Gottfridsson. Polak jak tylko mógł utrudniał zadanie strzelcom Wikingów.

Magdeburg zapłacił cenę za przestój na początku meczu. Kilka razy z rzędu nadział się na środku na Tobiasa Karlssona i Simona Halda, Flensburg wychodził z kontrami i prowadził 7:3. Przewaga ustawiła mecz, przez blisko 30 minut zespół Chrapkowskiego gonił wynik. Błyszczał Robert Weber, który po pomyłce Matthiasa Musche z rzutu karnego wziął się za "siódemki", nabrał pewności i zakończył mecz z 12 bramkami. Austriak okazał się jednak pechowcem spotkania.

W 41. minucie Marko Bezjak doprowadził do ostatniego remisu. Potem uaktywnił się Goran Johannessen, ważne piłki odbijał Benjamin Burić i ciągle to Flensburg prowadził. Na 11 sekund przed końcem Magdeburg miał w rękach piłkę na wagę jednego punktu. Wystarczyło czasu na zagranie zaplanowanej akcji, do rzutu złożył się Weber, ale trafił w słupek. Wikingowie i cała Flens Arena odetchnęli.

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Demolka w Kielcach! Pewna wygrana PGE VIVE

Pozostali Polacy nie odegrali ważnych ról. Piotr Wyszomirski nie znalazł się w składzie Lemgo na mecz z Erlangen (28:25), a Maciej Majdziński był nieskuteczny w rywalizacji Bergicher z Rhein-Neckar Loewen (0/2). Klęskę poniosło Fuechse, które od początku odstawało od TVB Stuttgart, w którym 500. mecz w Bundeslidze rozegrał Johannes Bitter. Bramkarz uczcił jubileusz 12 paradami.

DKB Handball Bundesliga, 11. kolejka: 

Fuechse Berlin - TVB 1898 Stuttgart 25:30 (12:17)
Najwięcej bramek: dla Fuechse - Jacob Holm 7, Hans Lindberg 6; dla TVB - Michael Kraus 11, Dominik Weiss, Bobby Schagen - po 6

SG Flensburg-Handewitt - SC Magdeburg 26:25 (14:11)
Najwięcej bramek: dla Flensburga - Lasse Svan 6, Jim Gottfridsson, Rasmus Lauge Schmidt - po 4; dla Magdeburga - Robert Weber 12, Matthias Musche 6, (...), Piotr Chrapkowski

Bergischer HC - Rhein-Neckar Loewen 25:30 (13:15)
Najwięcej bramek: dla Bergischer - Fabian Gutbrod 7, Arnor Thor Gunnarsson, Bobby Schagen - po 6; dla RNL - Gudjon Valur Sigurdsson 8, Filip Taleski, Alexander Petersson - po 5

TSG Lu-Friesenheim - SG BBM Bietigheim 23:24 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Friesenheim - Pascal Buehler 5; dla Bietigheim - Christian Schaefer 5

HC Erlangen - TBV Lemgo 28:25 (13:12)
Najwięcej bramek: dla Erlangen - Nikolai Link, Christoph Steinert  - po 6, Johannes Sellin 5; dla Lemgo - Tim Hornke 12, Tim Suton 5

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SG Flensburg-Handewitt 32 30 0 2 905:731 60
2 THW Kiel 32 29 0 3 949:754 58
3 SC Magdeburg 32 25 0 7 956:824 50
4 Rhein-Neckar Loewen 33 23 2 8 942:838 48
5 Fuechse Berlin 32 19 0 13 886:851 38
6 MT Melsungen 32 19 0 13 866:849 38
7 Bergischer HC 31 17 2 12 814:796 36
8 Frisch Auf! Goeppingen 32 16 2 14 851:846 34
9 HC Erlangen 32 13 2 17 801:825 28
10 TSV GWD Minden 32 13 1 18 880:908 27
11 TBV Lemgo 32 11 4 17 813:820 26
12 SC DHfK Lipsk 32 11 3 18 805:815 25
13 HSG Wetzlar 32 12 1 19 806:835 25
14 TSV Hannover-Burgdorf 32 11 2 19 879:902 24
15 TVB 1898 Stuttgart 32 10 3 19 862:944 23
16 VfL Gummersbach 32 6 1 25 762:912 13
17 SG BBM Bietigheim 32 6 1 25 765:935 13
18 TSG Lu-Friesenheim 32 3 4 25 742:899 10
Źródło artykułu: