2. Bundesliga: drużyna Polaków rozczarowuje. Zmiana trenera w TuS N-Luebbecke

Facebook / Facebook - TuS N-Lübbecke / Łukasz Gierak w barwach TuS N-Lübbecke
Facebook / Facebook - TuS N-Lübbecke / Łukasz Gierak w barwach TuS N-Lübbecke

Patryk Walczak i Łukasz Gierak muszą raczej zapomnieć o awansie do Bundesligi. Ich TuS N-Luebbecke, faworyt 2. Bundesligi, traci mnóstwo punktów do najlepszej dwójki. Po słabej wiośnie doszło do przyspieszonej zmiany trenera.

Przed sezonem 2018/19 TuS N-Luebbecke było głównym kandydatem do awansu. Sam spadek zespołu z Bundesligi był niemiłą niespodzianką dla fanów, kierownictwo klubu przygotowało skład z myślą o niemieckiej elicie. Spodziewano się, że Luebbecke - z pomocą Łukasza Gieraka i pozyskanego z VIVE Patryka Walczaka - w cuglach wywalczy awans. Prawdopodobnie stanie się inaczej.

Faworyci rozgrywek są dopiero na szóstej lokacie i na 13 kolejek przed końcem tracą dziewięć punktów do drugiego miejsca, premiowanego awansem (zajmuje je Coburg). Frustrację pogłębił ostatni mecz ligowy z VfL Luebeck-Schwartau, przegrany na własne życzenie.

Luebbecke prowadziło pięcioma bramkami na 15 minut przed końcem, ale roztrwoniło przewagę i przegrało 20:21. Po spotkaniu w klubie zrobiło się gorąco, stanowisko stracił trener Aaron Ziercke, który wprawdzie miał opuścić zespół po sezonie, ale tak szybkie rozstanie nie wchodziło do niedawna w rachubę. W oficjalnym komunikacie władze poinformowały, że powodem zwolnienia szkoleniowca były tarcia między nim a zawodnikami.

Od lipca stery przejmie Emir Kurtagić (obecnie Huettenberg) i będzie starał się wprowadzić drużynę do Bundesligi. W składzie zostaną Walczak i Gierak, którzy podpisali umowy do 2020 roku. Obaj są kluczowymi ogniwami - ten pierwszy, uznany przez nas najlepszym polskim obrotowym 2018 roku, ma na koncie 71 bramek. Po słabszej jesieni obudził się Gierak, podstawowy środkowy (63 gole).

Nieco większe szanse na awans ma Denis Szczęsny z TUSEM Essen, ale jego zespół dzieli sześć oczek od drugiego miejsca. W identycznym położeniu jak Luebbecke jest VfL Luebeck-Schwartau, które bez kontuzjowanego Pawła Gendy spadło na siódmą lokatę. Od sezonu 2019/20 klub obejmie zdymisjonowany niedawno były selekcjoner Polaków, Piotr Przybecki. Wilhelmshavener HV Bartosz Konitz broni się przed spadkiem, zajmuje przedostatnie miejsce.

Na drodze do Bundesligi są HBW Balingen-Weilstetten i HSC 2000 Coburg.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski pewniakiem w kadrze? "W tej chwili nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić"

[/color]

Komentarze (0)