Rusza PGNiG Superliga Kobiet! Na początek hit w Globusie

Materiały prasowe / MKS Lublin / Przemek Gąbka / Na zdjęciu: Aleksandra Rosiak
Materiały prasowe / MKS Lublin / Przemek Gąbka / Na zdjęciu: Aleksandra Rosiak

Po 105 dniach przerwy rusza nowa edycja zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet. Na weekend zaplanowano trzy spotkania. Metraco Zagłębie Lubin i Unibud JKS Jarosław pauzują, ale nadrobią zaległości na początku października.

W sobotę o punkty powalczą cztery ekipy. KPR Gminy Kobierzyce zmierzy się u siebie z Piotrcovią Piotrków Trybunalski, a KPR Ruch Chorzów przetestuje możliwości zawodniczek EKS Startu Elbląg.

Interesująco zapowiada się przede wszystkim starcie na Dolnym Śląsku. Do drużyny z województwa łódzkiego dołączyły w przerwie nowe twarze, w tym dwie brazylijskie rozgrywające. W meczach kontrolnych błyszczała Vitoria Macedo, na którą zespół z Kobierzyc musi zwrócić szczególną uwagę.

- To zespół, który jest w podobnej sytuacji jak my, czyli w dużej przebudowie. Jest tam bardzo dużo nowych, ciekawych zawodniczek i na pewno dużo będzie zależało od tego, jak przepracowały okres przygotowawczy i jak się zgrały na pozycjach - ocenia szkoleniowiec Edyta Majdzińska. Przypomnijmy, że do KPR Gminy Kobierzyce dołączyło siedem nowych zawodniczek, w tym Zorica Despodovska i Andjela Ivanović, które reprezentowały ostatnio Piotrcovię Piotrków Trybunalski.

ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Krystian Bielik o swoim debiucie. "Był słodko-gorzki. Nie liczyłem na 90 minut"

EKS Start Elbląg sezon 2019/2020 chce zacząć z przytupem i nie wyobraża sobie innego scenariusza niż komplet punktów. Drużyna Andrzeja Niewrzawy spotkała się z KPR Ruchem Chorzów w okresie przygotowawczym i wygrała spotkanie różnicą siedmiu bramek, ale szkoleniowiec zachowuje spokój i mówi: - Mecz ligowy to zupełnie inna bajka, inna presja, inne napięcie. Dopiero mecze ligowe dadzą odpowiedź jakie mamy zawodniczki, czy są odporne. W przyszłość patrzymy z optymizmem.

W niedzielę, na deser, pojedynek medalistek w Globusie. Mistrzynie Polski zacierają ręce na pierwszy mecz w sezonie, i podobnie jak Andrzej Niewrzawa, w przyszłość patrzą z optymizmem. MKS Perła Lublin niedzielnym spotkaniem chce rozpocząć marsz po tytuł, a ekipa z Koszalina pragnie udowodnić, że mimo pewnych zawirowań, stać ją na walkę o najlepsze lokaty.

- Dziewczyny wykonały kawał fizycznej pracy, która da nam siły na długi i ciężki sezon. Cieszę się, że w niedzielę zaczynamy, bo mecze o stawkę to jest coś, co nas napędza, a tego potrzebujemy. Jestem bardzo zadowolony z tego jak wygląda nasz zespól. Nie chciałbym zapeszać, ale forma jaką prezentują dziewczyny, a także poczynione wzmocnienia mogą dać nam dużo radości - mówi cytowany przez stronę klubową MKS Perła Lublin, trener Robert Lis.

Weekend w PGNiG Superlidze Kobiet:

7 września (sobota) 

godz. 17:00 / KPR Gminy Kobierzyce - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 
godz. 17:00 / KPR Ruch Chorzów - EKS Start Elbląg

***

8 września (niedziela)

godz. 17:00 / MKS Perła Lublin - Piłka Ręczna Koszalin

---> PGNiG Superliga Kobiet. KPR Gminy Kobierzyce gotowy na ligę zawodową. "Wszystkim zależy na sukcesie"

---> Metraco Zagłębie zacznie sezon od walki w Pucharze EHF. Bożena Karkut: Zrealizowaliśmy cel treningowy w 100 procentach

Komentarze (0)