MKS Lublin w obecnej edycji LM trafił do bardzo trudnej grupy i było wiadomo, że będzie mu trudno o jakąkolwiek zdobycz punktową. W sobotniej konfrontacji mistrzynie Polski otrzymały kolejną bolesną, ale cenną lekcję, tym razem od ekipy z Rostowa nad Donem.
Przyjezdne od początku rywalizacji narzuciły swój styl gry, po czym mogły tylko kontrolować boiskowe wydarzenia. Mistrz Rosji po trafieniu Anny Wiachirewej z rzutu karnego w 10. minucie prowadził 7:3.
Gospodynie próbowały przeciwstawić się rosyjskiemu naporowi, ale nie miały ku temu argumentów. Bardzo dobrze na tym etapie spotkania radziły sobie Kristina Kozhokar oraz Waleria Masłowa.
ZOBACZ WIDEO: Karol Kłos podsumował sezon reprezentacji Polski. "Tak dobrze jeszcze nie było"
Natomiast w szeregach lubelskiej ekipy aktywne były Marta Gęga i Sylwia Matuszczyk. Ostatecznie podopieczne Roberta Lisa poległy w pierwszej połowie potyczki 12:20.
Po zmianie stron szczypiornistki Rostowa-Don już nie forsowały tempa, chcąc zachować jak najwięcej sił przed kolejnymi ważnymi pojedynkami w tym sezonie. Ciężar rzucania bramek brała na swoje barki Marina Sudakowa, zaś zawodniczki prowadzone przez Ambrosa Martina triumfowały 30:20.
Perle Lublin w obecnej edycji Ligi Mistrzyń pozostał do rozegrania pozostał jeszcze jeden mecz z Team Esbjerg (17 listopada 2019 r., godz. 15:10).
Liga Mistrzyń, 5. kolejka gr. B:
MKS Perła Lublin - Rostów-Don 20:30 (12:20)
MKS Perła Lublin: Gawlik, Besen - Olek, Łabuda 2, Szarawaga, Gęga 3, Matuszczyk 4, Królikowska, Nocuń 3, Nosek, Gadzina 2, Blazević 4, Achruk 2.
Karne: 4/4.
Kary: 4 min.
Rostów-Don: Mehdiewa, Sedojkina - Managarowa 3, Sen 1, Rodrigues Belo 1, Abbingh, Wiachirewa 3, Sudakowa 6, Bobrownikowa 1, Masłowa 3, Makiejewa 1, Kaliniczenko 1, Kozhokar 2, Kuzniecowa 1, Behnke 5, Borszczenko 2.
Karne: 2/3.
Kary: 8 min.
Sędziowały: Ioanna Christidi i Ioanna Papamattheou z Grecji.
Czytaj też:
-> Liga Mistrzyń. MKS Perła - CSM Bukareszt: kolejna porażka lublinianek
-> Frekwencja w polskich halach: prawie 2 tysiące kibiców w Lubinie