O sprawie mówiło się od kilku miesięcy, jednak nie udało się nam potwierdzić naszych informacji u policji. Grzegorz B., do niedawna jeden z najważniejszych działaczy ZPRP, typowany nawet na przyszłego prezesa związku, w ostatnim czasie przestał udzielać się publicznie, co jeszcze podsyciło plotki.
ZOBACZ: Nantes znalazło następcę Tournata
Po doniesieniach portalu "Echo Dnia" nie ma już wątpliwości. Przed Sądem Rejonowym w Skarżysku-Kamiennej zapadł wyrok za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Grzegorz B. miał w wydychanym powietrzu 0,8 promila.
Działacz został ukarany grzywną w wysokości dwóch tysięcy złotych, trzyletnim zakazem prowadzenia samochodów oraz musi wpłacić 5 tysięcy złotych na rzecz pomocy poszkodowanym w wypadkach. Poza tym został obciążony kosztami sądowymi.
ZOBACZ: Ważni gracze odchodzą z Rhein-Neckar Loewen
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel i jego "Brudna robota". "Powiedziałem im, że tego nie zrobię"