Puchar EHF kobiet: kolejna porażka MKS-u Perły Lublin, tym razem z ERD Handball

Newspix / Marcin Bulanda / Na zdjęciu: piłkarki ręczne MKS Perły Lublin
Newspix / Marcin Bulanda / Na zdjęciu: piłkarki ręczne MKS Perły Lublin

Trzeci mecz i druga porażka MKS-u Perły Lublin w Pucharze EHF 2019/2020. W spotkaniu 3. kolejki grupy C mistrz Polski przegrał na wyjeździe z węgierskim ERD Handball 24:29.

W tym artykule dowiesz się o:

Lubelski zespół po raz kolejny przystępował do rywalizacji w EHF Cup bez swoich doświadczonych rozgrywających - Kingi Achruk oraz Marty Gęgi i nie był faworytem potyczki na Węgrzech.

Zawodniczki z Lublina potrafiły dotrzymywać kroku swoim rywalkom tylko do 23. minuty konfrontacji. Wówczas na tablicy świetlnej widniał remis 10:10.

Jednakże końcówka pierwszej połowy zawodów należała zdecydowanie do gospodyń, które wyprowadzały zabójcze kontry i w głównej mierze za sprawą Markety Jerabkowej zeszły do szatni prowadząc 18:12.

ZOBACZ WIDEO F1. Dobra zmiana Roberta Kubicy. "Widać same plusy"

Po zmianie stron podopieczne Roberta Lisa ambitnie walczyły w każdej akcji, ale miejscowe szczypiornistki miały wszystko pod kontrolą. Ostatecznie zawodniczki ERD Handball triumfowały 29:24.

Puchar EHF kobiet, 3. kolejka gr. C:

ERD Handball - MKS Perła Lublin 29:24 (18:12)
Najwięcej bramek: dla ERD Handball - Marketa Jerabkova 7, Alexandra do Nascimento 6, Jelena Lavko 4; dla MKS-u Perły Lublin - Karolina Kochaniak 6, Dominika Więckowska 5, Sylwia Matuszczyk 4.

Tabela dostarczona przez Sofascore wyniki na żywo

Czytaj też:
-> Puchar EHF kobiet. HC Odense - MKS Perła Lublin: mistrz Polski rozbity w Danii
-> PGNiG Superliga Kobiet. Niespodzianka w Jarosławiu. Beniaminek przegrał z Perłą dopiero po rzutach karnych

Komentarze (9)
avatar
Observator
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Dzięki transmisji w ehftv mogliśmy i My oglądać to spotkanie ! Czytaj całość
avatar
Donekiprezes
18.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
To jest dopiero ŻENADA!!!!!!!! 
avatar
Montana
18.01.2020
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Dziewczyny pokazały charakter, w tak wąskim i mało doświadczonym składzie zagrały bardzo ambitne i dobrze.Niemal przez cały mecz grały jak równy z równym. Nikt normalny nie oczekiwał zwycięstw Czytaj całość
avatar
Grieg
18.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
-5 na wyjeździe jeszcze daje jakąś nadzieję na wyjście z grupy. Dziś czołową strzelbą przeciwniczek była ta sama Czeszka, która mocno dała się nam we znaki na MŚ 2017. 
Piotr Pietrzela
18.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
W fazie grupowej ligi mistrzyn lublin odstawal poziomem od pozostalych w ehf cup to samo - nie ma slabszej ekipy w fazie grupowej - dno