Liga Mistrzów. VIVE pozostało na trzeciej lokacie. Arpad Sterbik zatrzymał Montpellier

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Arpad Sterbik
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Arpad Sterbik

Arpad Sterbik bohaterem Veszprem w meczu przedostatniej kolejki Ligi Mistrzów. Po paradach weterana Montpellier wróci do Francji z niczym. PGE VIVE Kielce utrzymało trzecie miejsce w grupie.

Czwartkowe zwycięstwo kielczan w Zaporożu zapewniło im awans na trzecią lokatę w grupie. Mistrzowie Polski musieli jednak czekać na rezultat potyczki w Veszprem, skąd mało kto wywozi jakieś punkty.

Montpellier było całkiem blisko celu, gdyby nie Arpad Sterbik zapewne wywalczyłoby przynajmniej remis. Weteran zmienił słabiej dysponowanego Vlada Cuparę i odbił 14 piłek, z czego większość w końcówce. Po drugiej stronie równie dobrze bronił Marin Sego, ale jego kolegom w decydujących fragmentach brakowało skuteczności.

Veszprem może martwić kontuzja jedynego w pełni zdrowego prawego rozgrywającego Omara Yahii. Na razie nie wiadomo, jak poważny jest uraz, ale być może oznacza to szansę dla Pawła Paczkowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

By utrzymać trzecie miejsce w grupie, VIVE musi na koniec fazy grupowej pokonać THW Kiel (albo liczyć na wpadkę Montpellier), grające już wyłącznie o prestiż. Zebry zapewniły sobie zwycięstwo w grupie, humorów nie zmąci nawet porażka w Brześciu z Mieszkowem (30:33).

Wciąż dołuje Vardar, osłabiony brakiem lidera Dainisa Kristopansa (niedawno zadebiutował w Fuechse, dokąd odszedł z powodu ogromnych zaległości finansowych). Obrońcy tytułu zawiedli w Porto po przerwie, chociaż bardziej brakło im dłuższej ławki. Zmiennicy nie gwarantują takiego poziomu jak Stas Skube czy gracze z rosyjskiej kolonii.

ZOBACZ: Zaprzepaszczona szansa beniaminka
ZOBACZ: Mocne słowa Jureckiego na temat Piotrkowianina

Telekom Veszprem - Montpellier HB 24:23 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Veszprem - Dragan Gajić 7, Rasmus Lauge Schmidt, Manuel Strlek - po 3; dla Montpellier - Hugo Descat 6, Kyllian Villeminot 4, Diego Simonet 3

FC Porto Sofarma - Vardar Skopje 30:22 (11:10)
Najwięcej bramek: dla Porto - Andre Gomes, Antonio Areia, Alexis Borges - po 5; dla Vardaru - Danił Sziszkariew 7, Stas Skube, Timur Dibirow, Glieb Kałarasz - po 3

Mieszkow Brześć - THW Kiel 33:30 (16:13)
Najwięcej bramek: dla Mieszkowa - Mikita Waliupow 11, Marko Panić 6, Andrej Jurynok 5; dla THW - Lukas Nilsson 8, Harald Reinkind, Niclas Ekberg, Steffan Weinhold, Magnus Landin - po 4

#DrużynaMZRPBramkiPunkty
1. FC Barca Lassa 8 8 0 0 290:223 16
2. Telekom Veszprem 8 6 1 1 276:230 13
3. HC Motor Zaporoże 9 6 0 3 265:272 121
4. Aalborg Handbold 9 5 0 4 275:279 10
5. THW Kiel 8 3 1 4 239:236 7
6. HBC Nantes 7 2 0 5 200:208 4
7. Celje Pivovarna Lasko 8 1 0 7 220:263 2
8. RK PPD Zagrzeb 7 0 0 7 169:223 0
Komentarze (2)
handWeeDball
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Sterbik jest po prostu kozakiem. Jeszcze rok na pewno moglby grac na wysokim poziomie. Leczył dziś Montpellier jak chciał. Szkoda tylko ze w składzie byl na prawym rozegraniu tylko Yahia, Pacza Czytaj całość