PGNiG Superliga. Fuechse sprowadziło Łomżę VIVE na ziemię
Nieudany występ Łomży VIVE Kielce w Berlinie, Fuechse okazało się wyraźnie lepsze od mistrzów Polski (35:27). Kilka dni wcześniej kielczanie pokonali w sparingu jednego z faworytów Ligi Mistrzów, Telekomu Veszprem.
Zaskakująca jest nie tyle sama porażka z czołowym zespołem Bundesligi, co jej rozmiary. W zeszłym tygodniu Łomża VIVE Kielce po dobrym meczu pokonała przecież naszpikowany gwiazdami Telekom Veszprem. - To zwycięstwo sprawiło, że zaczęliśmy za wysoko unosić się nad ziemią - dodał Dujszebajew.
- Jesteśmy młodym zespołem, a poczuliśmy się jak bardzo doświadczeni gracze. Chyba myśleliśmy, że przyjedziemy do Berlina i spokojnie wygramy z zespołem na poziomie Ligi Mistrzów. Ten wynik pokazuje że jesteśmy nie tyle słabsi, ale nieprzygotowani w głowach. To był nasz błąd - przyznał obrotowy Artsiom Karalek.
Łomża VIVE zagra jeszcze jeden sparing przed sezonem 2020/21. W Lipsku zmierzy się z innym zespołem Bundesligi, SC DHfK (30 sierpnia).
ZOBACZ:
W Kwidzynie gorzej być nie może?
Mało chętnych do MŚ 2021