Elblążanki ostatni raz z jakiejkolwiek zdobyczy punktowej cieszyły się dokładnie 26 września 2020 roku, gdy wyszarpały "oczko" w domowym starciu z MKS Zagłębiem Lubin. Wicemistrzynie Polski tym razem nie pozwoliły sobie na wpadkę i w rundzie rewanżowej zgarnęły pełną pulę, ale zawodniczki Andrzeja Niewrzawy nie oddały tego meczu bez walki.
- Ostatni mecz lubinianek i styl wygranej z MKS Perłą Lublin zrobił na nas wrażenie. Powodowało to, że jechaliśmy tu ze świadomością, że rywal jest w dobrej dyspozycji. Generalnie przeciwnik nas niczym nie zaskoczył. Analizowaliśmy wszystkie spotkania plus jeszcze to, w którym uzyskaliśmy jesienią remis na naszym parkiecie - mówi szkoleniowiec.
Co zadecydowało o porażce? - Troszkę za duży dystans po pierwszej połowie. Potem staraliśmy się to wszystko gonić i nawet bardzo dobrze graliśmy w obronie, ale nie udało się odrobić strat. Dziewczyny chociaż zobaczyły, że nawet z takim rywalem, gdzie gra dużo reprezentantek Polski, można toczyć wyrównany mecz i pokusić się o zdobycz punktową. Tym razem się nie udało, ale będziemy mieć jeszcze dwa mecze w tym sezonie - tłumaczy Andrzej Niewrzawa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gol piłkarki FC Barcelona. Trafiła idealnie!
- Trochę jest jednak niedosyt, bo mogliśmy w tej pierwszej połowie bardziej wierzyć w zwycięstwo. Doceniamy klasę przeciwnika i gratulujemy wygranej. Zapowiada się ciekawa walka o te najwyższe lokaty - twierdzi szkoleniowiec EKS Startu Elbląg, który ma nadzieję, że jego drużyna zacznie gromadzić na swoim koncie cenne punkty.
- Jest jeszcze 18 spotkań i 54 punkty do zdobycia jak dobrze liczę, także mam nadzieję, że my część z tych punktów zdobędziemy i otrząśniemy się po słabszym okresie. Druga połowa meczu z MKS Zagłębiem Lubin jest optymistyczna i pokazuje, że z każdym można walkę nawiązać i zdobywać punkty - kończy Niewrzawa.
EKS Start Elbląg zajmuje obecnie szóste miejsce w PGNiG Superlidze Kobiet. Bilans elblążanek to dwa zwycięstwa i osiem porażek, w tym jedna po rzutach karnych z MKS Zagłębiem Lubin.
---> Liga Europejska. Niebywała końcówka MKS Perły Lublin w Turcji
---> Pewne zwycięstwo Polaków w eliminacjach do ME 2022. Reprezentacja Turcji rozbita w Płocku