PGNiG Superliga Kobiet. MKS Piotrcovia - MKS Perła: sensacyjna porażka mistrza Polski!

Tomasz Rosiński 30 Grudnia 2020, 19:32

Newspix / PIOTR JARUGA / Na zdjęciu: zespół MKS-u Perły Lublin

• Liga Mistrzów. Kamil Syprzak z brązowym medalem. Paris Saint-Germain lepsze od Telekomu Veszprem

Sam początek konfrontacji był wyrównany i raczej nie zapowiadał późniejszej wysokiej porażki przyjezdnych. W drużynie gospodyń ciężar gry na swoje barki brała Oktawia Płomińska, a na jej dobre zagrania zazwyczaj starała się odpowiadać Aleksandra Rosiak (5:5 w 10. minucie).

Zawodniczki Piotrcovii walczyły bardzo ambitnie w każdej akcji, wzmocniły defensywę, co zaczęło im przynosić oczekiwane efekty. Z czasem przebudziła się Romana Roszak, zaś jej klub jeszcze przed przerwą wypracował sobie cztery bramki przewagi i po pierwszej połowie batalii prowadził 19:15.

Wydawało się, że po przerwie MKS Perła Lublin przejmie kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami i odrobi straty z nawiązką, ale tak się nie stało. Swoje okazje w ofensywie wykorzystywała Magdalena Drażyk, którą wspomagała Vitoria Macedo i szczypiornistki z Piotrkova Trybunalskiego trzymały rywalki na bezpieczny dystans.

Natomiast lublinianki miały problem z przedarciem się przez zasieki obronne podopiecznych Krzysztofa Przybylskiego i nie potrafiły odwrócić losów tego meczu, ostatecznie przegrywając 29:35.

PGNiG Superliga Kobiet, 9. kolejka:

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski - MKS Perła Lublin 34:29 (19:15)

MKS Piotrcovia: Opelt, Sarnecka 1 - Charzyńska 1, Trawczyńska 1, Drażyk 7, Więckowska 1, Roszak 4, Macedo 5, Oreszczuk 1, Zaleśny 1, Szynkaruk 3, Płomińska 8, Abramowicz, Klonowska 2.
Karne: 7/8.
Kary: 10 min.

MKS Perła: Razum, Wdowiak - Rosiak 8, Malović, Więckowska, Anastacio 2, Gęga 7, Nosek 4, Winjukowa, Nocuń 1, Gadzina 1, Balsam 1, Królikowska 2, Olek, Tatar 2, Szarawaga 1.
Karne: 3/3.
Kary: 16 min.

Sędziowali: Mariusz Wołowicz i Andrzej Gratunik.

Czytaj też:
-> PGNiG Superliga Kobiet. Piotrcovia przebiła w Chorzowie czterdziestkę
-> PGNiG Superliga Kobiet: Beata Kowalczyk zatrzymała MKS Zagłębie Lubin. W derbach lepszy KPR Gminy Kobierzyce