Wątek transmisji meczów w ramach mistrzostw świata w Egipcie budził mnóstwo kontrowersji. Polscy fani nie potrafili pogodzić się z tym, że żadna krajowa telewizja nie wykupiła praw do pokazywania spotkań. Wiadomo, że starało się o to TVP Sport, ale ostatecznie negocjacje z właścicielem praw legły w gruzach. Na przeszkodzie stanęły oczekiwania finansowe.
Na szczęście krótko po tym okazało się, że zdjęto blokadę dla Polski z konta IHF na YouTube i miłośnicy szczypiorniaka będą mogli oglądać mecze MŚ właśnie w tym miejscu. Pokaz mocy dali przy okazji pojedynku Tunezja - Polska (28:30).
Każdy, kto śledził transmisję, mógł na bieżąco obserwować liczbę widzów. Momentami przekraczała ona 100 tysięcy! Na liczniku można było ujrzeć takie liczby jak m.in. 105 czy 106 tys. To bez wątpienia wynik, który pokazuje, że zainteresowanie meczem Polaków było niemałe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: imponujące umiejętności Piotra Liska. Jest rewelacyjny
Wiadomo, że wśród śledzących pojedynek Biało-Czerwonych było mnóstwo fanów z Polski, co można wywnioskować na podstawie komentarzy na czacie. Praktycznie co chwilę pojawiały się wyrazy wsparcia dla piłkarzy ręcznych prowadzonych przez Patryka Rombla.
Transmisja z meczu Tunezja - Polska ma już przeszło 300 tys. wyświetleń. Co ciekawe, przekazy z innych spotkań w ramach MŚ nie przekroczyły nawet 100 tysięcy. To bardzo wymowna statystyka.
Warto dodać, że przy okazji transmisji z innych meczów też można było "przyłapać" kibiców z Polski. To oznacza, że interesują ich nie tylko pojedynki z udziałem Biało-Czerwonych.
Jeżeli chodzi o kadrę Patryka Rombla, to kolejny mecz czeka ją już w niedzielę. O godzinie 20:30 Biało-Czerwoni zmierzą się z reprezentacją Hiszpanii. Darmowa transmisja dostępna będzie na oficjalnym kanale IHF na YouTube.
Czytaj także:
> Reprezentantka Polski odejdzie z MKS Perła Lublin. Aleksandra Rosiak przeniesie się do Francji
> MŚ 2021. W oficjalnych danych waży... 89 kg. "Drobna" pomyłka przy potężnym kołowym