PGNiG Superliga. Krzysztof Kisiel przestał być trenerem Torus Wybrzeża

Piłka ręczna. El. ME 2022. Zmiana lidera. Polacy mają o czym myśleć przed meczem z Holandią

Trener Krzysztof Kisiel znany wcześniej z pracy przede wszystkim w Wiśle Płock prowadził Torus Wybrzeże Gdańsk od 31 grudnia 2019 roku. Na stanowisku zastąpił Thomasa Orneborga. Wcześniej przez lata pełnił funkcję trenera lub asystenta w zespole seniorów klubu z Płocka, prowadził także rezerwy tego klubu. Na Mazowszu był znany z wprowadzania młodych zawodników do pierwszej drużyny. Poza Orlenem Wisłą, w latach 2006-09 pracował w Piotrkowianinie Piotrków Trybunalski, a także przez rok prowadził Warmię Olsztyn.

Po 15 miesiącach współpraca obu stron została zakończona. - Bardzo dziękujemy trenerowi Krzysztofowi Kisielowi za cały wkład w pracę z pierwszą drużyną oraz przekazanie swojego doświadczenia zawodnikom, zwłaszcza tym młodym, którzy rozpoczęli swoją karierę na parkietach PGNiG Superligi. Rozwiązaliśmy umowę za porozumieniem stron, ponieważ zarówno wizja przyszłości współpracy klubu i trenera odbiegają od siebie - powiedział Jacek Pauba, prezes Wybrzeża.

- Niemniej jednak bardzo dziękujemy za wszystkie momenty oraz zdobyte punkty w obecnym sezonie. Życzymy trenerowi sukcesów w dalszej drodze trenerskiej, a jego osoba będzie zawsze mile widziana w naszym klubie - dodał Pauba.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Najpiękniejsza polska ring girl w nowej roli

Obecnie treningi z pierwszą drużyną prowadzić będzie dotychczasowy asystent Mariusz Jurkiewicz, wspierany przez Damiana Wleklaka i Sebastiana Suchowicza, trenera bramkarzy.

Dla Jurkiewicza to pierwsza szansa na poprowadzenie samodzielnie zespołu. - Mariusz Jurkiewicz wykazał się wielkim zaangażowaniem w pracę z drużyną. Jego spojrzenie na współczesną piłkę ręczną oraz doświadczenie zdobyte na europejskich parkietach jako zawodnik, może pomóc tak młodej drużynie jak nasza. Chcemy mu dać szansę i umożliwić rozwój pod względem pracy trenerskiej - stwierdził Jacek Pauba.

- Jako klub chcemy stworzyć mu odpowiednie warunki do doskonalenia warsztatu trenerskiego oraz drużyny. Zdajemy sobie sprawę, że to odpowiedzialne zadanie, ale w PGNiG Superlidze pracuje wielu młodych trenerów, z którymi Mariusz reprezentował barwy reprezentacji Polski, a my wesprzemy go też doświadczeniem Damiana Wleklaka czy Sebastiana Suchowicza - podsumował prezes.

Torus Wybrzeże Gdańsk po ostatnim zwycięstwie z Sandra Spa Pogonią Szczecin obecnie plasuje się na 11. miejscu w tabeli PGNiG Superligi, jednak ma tyle samo punktów co szczecinianie, którzy zajmują 9. pozycję. Drużyna ma 4 punkty przewagi nad miejscem zagrożonym barażem i 6 punktów nad pozycją spadkową. Kluczowy dla gdańszczan może być kolejny mecz, w którym w Piotrkowie Trybunalskim zmierzą się z ostatnim w tabeli Piotrkowianinem.

Czytaj także: 
Zagłębie ogłosiło transfer 
Kelian Janikowski bohaterem Torus Wybrzeża