MŚ 2021. Ratunek od IHF. Polki jednak zagrają w turnieju!

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: reprezentantka Polski Karolina Kudłacz-Gloc (w środku) i Sonja Frey (z prawej) z Austrii
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: reprezentantka Polski Karolina Kudłacz-Gloc (w środku) i Sonja Frey (z prawej) z Austrii

Międzynarodowa federacja wyciągnęła pomocną dłoń. Polki, pomimo porażki w eliminacjach, zagrają w MŚ 2021 szczypiornistek.

Jak przy okazji każdego wielkiego turnieju IHF miała prawo przyznania dzikiej karty dla jednego zespołu. W związku z brakiem zainteresowania ze strony drużyn z Oceanii do przyznania zostało jeszcze jedno wolne miejsce. Decyzją międzynarodowej federacji bilety otrzymały Polki i Słowaczki, czyli najwyżej sklasyfikowane zespoły, które nie wywalczyły awansu.

Biało-Czerwone niespodziewanie przegrały w kwalifikacyjnym dwumeczu z Austriaczkami (29:29 i 29:26), choć w przeciwieństwie do rywalek regularnie występowały w wielkich imprezach. Wcześniej Polki zajmowały dwukrotnie czwarte miejsce w MŚ 2013 i 2015 pod wodzą Kima Rasmussena. Przed turniejem w 2017 roku także dostały dziką kartę i zagrały w MŚ pomimo porażki w kwalifikacjach z Rosją. W 2019 roku w dwumeczu lepsze okazały się Serbki.

Reprezentacja Arne Senstada dostała drugie życie, ale kadrowiczki prawdopodobnie trafią na mocne przeciwniczki (będą losowane z czwartego koszyka). Szczegóły losowania zostaną ogłoszone 12 sierpnia. MŚ 2021 kobiet odbędą się w Hiszpanii w dniach 2-19 grudnia.

ZOBACZ:
Bez emocji w meczu o brąz
Dominacja Francji w piłce ręcznej

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

Źródło artykułu: