Ich mecze wzbudzają dodatkowe emocje. I tak już od kilku lat

Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Jakubowska
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Jakubowska

W środę będziemy emocjonować się kolejnym, bardzo ciekawym pojedynkiem w PGNiG Superlidze Kobiet. Na parkiecie w Lubinie spotkają się aktualne mistrzynie i wicemistrzynie Polski.

MKS Zagłębie Lubin po zaciętej bitwie z Les Neptunes de Nantes w Lidze Europejskiej powraca do obowiązków w PGNiG Superlidze Kobiet i podejmie ekipę z oddalonych o około 100 kilometrów Kobierzyc. Derby Dolnego Śląska po raz kolejny zapowiadają się bardzo ciekawie.

Dlaczego? KPR Gminy Kobierzyce znajduje się obecnie w zwyżkowej formie. Zawodniczki Edyty Majdzińskiej złapały świeżość i w minionej kolejce pokonały groźny Eurobud JKS Jarosław. - Podeszłyśmy do meczu bardzo skoncentrowane i zmobilizowane. Długo też się przygotowywałyśmy. Tę przerwę reprezentacyjno-świąteczną bardzo ciężko przepracowałyśmy. Mam nadzieję, że pociągniemy to dalej i następny mecz też będzie dla nas - powiedziała Zuzanna Ważna, która w przeszłości broniła barw lubińskiego klubu.

- Ten mecz to zawsze takie lekkie poddenerwowanie, ale jak już wcześniej wspomniałam, to nie jest tak, że myślę, że MKS Zagłębie Lubin to mój były zespół. Po prostu jedziemy tam, żeby wygrać - dodała obrotowa ekipy spod Wrocławia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

- Tam gra teraz Kinga Jakubowska i jest bardzo mocnym punktem tej drużyny, cały czas zdobywa wiele bramek, tytuły MVP, wiemy na czym się skoncentrować. Oczywiście wszystkie zawodniczki są bardzo dobre, wliczając w to bramkę, więc musimy się przygotować tak naprawdę na wszystko i być skoncentrowane tak jak ostatnio - stwierdziła Ważna.

Od kilku lat mecze zespołów z Lubina i Kobierzyc wzbudzają dodatkowe emocje. Tym razem nie powinno być inaczej. - Raz, że to derby, a dwa to zagrają ze sobą zespoły, które walczą o medale. KPR przyjdzie do nas z wielkimi nadziejami, z chęcią wywalczenia punktów, które są im bardzo potrzebne, aby umocnić się na trzecim miejscu. My zagramy swoje i zrobimy wszystko, żeby zdobyć komplet. Czeka nas ciężkie zadanie, bo rywal z Kobierzyc na pewno postawi poprzeczkę bardzo wysoko - oceniła Bożena Karkut, trenerka MKS Zagłębia Lubin.

MKS Zagłębie Lubin - KPR Gminy Kobierzyce / 19.01, godz. 17:15

---> Bez punktów do fazy zasadniczej. Polacy bez recepty na Niemców
---> "Niemcy wytrącili nam atuty". Eksperci wyrazili opinie po przegranym meczu Polaków

Komentarze (0)