Kontrakt lewoskrzydłowego reprezentacji Francji wygasa w 2023 roku i na razie Hugo Descat nie zamierza przyjmować oferty Montpellier HB. Według "L'Equipe", ma na stole propozycje od Rhein-Neckar Loewen, Fuechse Berlin i Picku Szeged, ale najbliżej zakontraktowania Francuza jest Telekom Veszprem.
Descat miałby stworzyć od 2023 roku duet z Bjarki Mar Elissonem, co oznaczałoby, że z klubem rozstanie się Manuel Strlek. 33-letni Chorwat, w przeszłości lider Łomży Vive Kielce, jest związany z Veszprem do 2023 roku.
29-latek to odkrycie ostatnich sezonów. Wyjechał z Francji jako czołowy strzelec LNH w barwach Creteil, ale nie był szerzej znany w Europie. Po dwóch latach w Dinamie Bukareszt stał się ważnym ogniwem reprezentacji i trafił do Montpellier. Z Trójkolorowymi zdobył mistrzostwo olimpijskie w Tokio i został uznany najlepszym lewoskrzydłowym turnieju.
Montpellier może stracić też innego lidera ostatnich miesięcy. Nowego kontraktu wciąż nie podpisał leworęczny Julien Bos, mogący grać na prawym rozegraniu i skrzydle. Świeżo upieczonego reprezentanta Francji łączy się z Nantes.
ZOBACZ:
Ważna decyzja w Płocku
Ciąg dalszy rozbiórki Mieszkowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana scena! Klubowa maskotka ruszyła do piłkarza
Czy Hugo Descat byłby dobrym kandydatem do gry w Veszprem? 
