LM: Starcie gigantów w Paryżu na remis. Świetny występ Kamila Syprzaka

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Kamil Syprzak
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Na zdjęciu: Kamil Syprzak

W środowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów, Paris Saint-Germain zremisowało z niemieckim THW Kiel 30:30. Świetnie spotkanie w barwach mistrza Francji rozegrał reprezentant Polski, Kamil Syprzak, który rzucił 7 bramek.

PSG przystępowało do rywalizacji z THW Kiel jako świeżo upieczony mistrz Francji. Kilończycy natomiast pod koniec kwietnia zdobyli Puchar Niemiec i mieli blisko dwa miesiące przerwy od gry w Lidze Mistrzów, wskutek bezpośredniego awansu do ćwierćfinału. Choć wynik spotkania otworzył z rzutu karnego Kamil Syprzak, kolejne bramki padały łupem podopiecznych Filipa Jichy. Parę piłek odbił Niklas Landin, a w 7. minucie jego brat i skrzydłowy kilończyków, Magnus Landin rzucił na 5:1. W oka mgnieniu o czas dla swojej drużyny poprosił trener PSG, Raul Gonzalez.

Grą kilończyków świetnie dyrygował Sander Sagosen, a norweski rozgrywający, który w latach 2017-2020 występował w paryskiej drużynie, siał także popłoch rzutami z dystansu. Do głosu za sprawą Vincenta Gerarda doszli jednak gospodarze. Kilka skutecznych obron bramkarza PSG sprawiło, że Nedim Remili w 22. minucie doprowadził do remisu 12:12. Ostatecznie jednak na przerwę to zespół gości schodził mając dwie bramki przewagi.

Szybkie trzy ciosy na otwarcie drugiej odsłony ze strony THW Kiel sprawiło, że triumfator Ligi Mistrzów z 2020 roku miał już pięć bramek przewagi. To jednak nie złamało paryżan. Francuzi konsekwentnie odrabiali straty, a największy wkład w taki obrót spraw miał Remili. Kwadrans przed końcem po kolejnym jego trafieniu na tablicy wyników był remis 21:21.

Emocje w Paryżu sięgnęły zenitu, a kibice zobaczyli pasjonujące i trzymające w napięciu do ostatnich sekund widowisko. Kapitalne spotkanie w barwach mistrza Francji zagrał Kamil Syprzak. Reprezentant Polski w całym meczu zdobył 7 bramek w ośmiu próbach (88% skuteczność), rzucając kluczowe dla losów spotkania bramki z linii siedmiu metrów w newralgicznych minutach spotkania.

Trafienie na wagę remisu 23 sekundy przed końcową syreną zaliczył skrzydłowy PSG, Benoit Kounkoud, który od przyszłego sezonu wraz z Nedimem Remili grać będą w Łomży Vive Kielce. Rewanżowe spotkanie odbędzie się 19 maja w Kilonii. Zwycięzca dwumeczu awansuje do turnieju finałowego w niemieckiej Kolonii, który odbędzie się w dniach 18-19 czerwca. Trofeum wywalczone przed rokiem broni hiszpańska FC Barcelona.

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów - pierwszy mecz
Paris Saint-Germain - THW Kiel 30:30 (14:16)

PSG: Gerard, Genty - Remili 8, Syprzak 7 (4k), Steins 5, Grebille 3, N. Karabatić 2, Kounkoud 2, Toft Hansen 1, Kristopans 1, Sole 1, Clay, N'Tanzi, Keita, L. Karabatić, Prandi. 
Karne: 6/9. 
Kary: 6 min. (2 min. Kristopans, L. Karabatić, N. Karabatić).

THW Kiel: N. Landin - Sagosen 6, Pekeler 5, Zarabec 3, Wiencek 3, Ekberg 3, Dahmke 3, Duvnjak 2, Weinhold 2, Reinkind 2, M. Landin 1, Ciudad Benitez, Quenstedt, Horak, Bilyk.
Karne: 3/4.
Kary: 12 min. (4 min. Pekeler, 2 min. Dahmke, Wiencek, Sagosen, Duvnjak).

Czytaj także:
Ważne zmiany w PGNiG Superlidze Kobiet
Stawiają na rozwój. To ma pomóc kobiecej piłce ręcznej



Źródło artykułu: