Stawiają na rozwój. To ma pomóc kobiecej piłce ręcznej

Materiały prasowe / Adam Starszyński / PressFocus / Na zdjęciu: Henryk Szczepański
Materiały prasowe / Adam Starszyński / PressFocus / Na zdjęciu: Henryk Szczepański

W kobiecym szczypiorniaku nadchodzą duże zmiany. Podczas wspólnej konferencji Związku Piłki Ręcznej w Polsce oraz Superligi sp. z o.o. poinformowano o stworzeniu nowych placówek SMS ZPRP dla dziewcząt oraz planach utworzenia Ligi Centralnej.

W siedzibie Superligi sp. z o.o. odbyła się konferencja prasowa, z udziałem Henryka Szczepańskiego, Piotra Należytego, Sławomira Szmala oraz Kingi Achruk, podczas której poinformowano o kluczowych kierunkach rozwoju kobiecej piłki ręcznej w najbliższych latach.

Jednym z nich jest powiększenie rozgrywek, o czym informowaliśmy ---> TUTAJ, a kolejnym utworzenie dwóch nowych Szkół Mistrzostwa Sportowego ZPRP dla dziewcząt - w Lublinie oraz Kwidzynie.

- Mieliśmy świadomość, że jeden SMS ZPRP dla dziewcząt to niewystarczająca liczba i od pewnego czasu czyniliśmy starania, by było ich więcej. Dzisiaj z wielką satysfakcją mogę ogłosić, że obok Płocka, powstaną kolejne dwie placówki dla dziewcząt - w Lublinie i Kaliszu. Chcemy tym samym stworzyć szanse rozwoju młodym piłkarkom ręcznym na poziomie mistrzowskim - mówił prezes Związku Piłki Ręczne w Polsce, Henryk Szczepański.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandynawska wyprawa Kowalczyk

- Od 3 lat funkcjonuje u nas bardzo spójny model w szkoleniu centralnym chłopców. Dzięki działaniu trzech szkół usystematyzowano program, w którym za wszystko odpowiedzialny jest koordynator pionu męskiego oraz trener reprezentacji Polski - Patryk Rombel. Program SMS-ów jest tożsamy z założeniami wszystkich reprezentacji pionu męskiego - włączając w to kadrę seniorską. Ostatnie trzy lata pokazały, że wybrany kierunek jest słuszny. Reprezentacje juniorskie i młodzieżowe odnotowują postęp, który ma odzwierciedlenie w wynikach rywalizacji sportowej - przekazał Sławomir Szmal, wiceprezes ZPRP ds. szkolenia sportowego.

- Mamy świadomość, że rola koordynatora w szkoleniu centralnym dziewcząt jest bardzo ważna, dlatego zdecydowaliśmy się tę funkcję powierzyć dr Pawłowi Kapuścińskiemu. To trener młody, ale doświadczony w pracy z kobietami. Jego zadaniem będzie ścisła współpraca z pierwszym trenerem reprezentacji seniorskiej, z trenerami kadr wszystkich pionów, a także trzech placówek SMS ZPRP. Dyrektorem sportowym Szkoły Mistrzostwa Sportowego ZPRP w Płocku jest Bogdan Zajączkowski. W dwóch nowo powstałych placówkach będą to panie - w Lublinie Izabela Puchacz, a w Kaliszu Edyta Suchy. Od dziś rusza nabór do wszystkich trzech SMS ZPRP - kontynuował Sławomir Szmal.

W kobiecym szczypiorniaku, na wzór ligi męskiej, do życia powołana zostanie Liga Centralna. Jej celem będzie przygotowanie drużyn na zaciętą rywalizację w PGNiG Superlidze Kobiet. ZPRP i Superliga chcą tym samym zmniejszyć dysproporcje sportowo-organizacyjne pomiędzy dwoma najwyższymi szczeblami rozgrywek.

- Wdrożony w zeszłym roku projekt o nazwie Liga Centralna był strzałem w dziesiątkę. Nie mamy wątpliwości, że to służy rozwojowi piłki ręcznej w naszym kraju. Dlatego z ogromną satysfakcją pragnę poinformować, że Związek Piłki Ręcznej w Polsce, realizując szerszy strategicznie plan budowy nowej jakości w żeńskim handballu, przy współpracy z Superligą sp. z o.o., od sezonu 2023/2024 powoła do życia Ligę Centralną Piłki Ręcznej Kobiet, stanowiącą bezpośrednie zaplecze dla PGNiG Superligi Kobiet - poinformował Henryk Szczepański.

Do rywalizacji w Lidze Centralnej przystąpi najprawdopodobniej 12 drużyn z całego kraju. - Głównym zadaniem projektu będzie budowa kolejnych silnych ośrodków zawodowej piłki ręcznej, kontynuacja procesu profesjonalizacji klubów, a także podniesienie jakości rozgrywek i widowiska sportowego. Liga Centralna Kobiet będzie również jednym z kluczowych projektów Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Inauguracja rozgrywek nastąpi we wrześniu 2023 - zakończył prezes ZPRP.

---> Wielki talent na horyzoncie. Niebywały wyczyn nastolatka
---> Eurobud JKS Jarosław walczy o medal. Kolejny rywal na rozkładzie

Komentarze (0)