Rajd Podlaski to nie tylko druga odsłona tegorocznej rywalizacji w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Na szutrowych odcinkach wokół Białegostoku rywalizują także załogi z Litwy, dla których jest to inauguracyjna runda mistrzostw kraju.
Pierwszy etap zawodów składał się z dwóch przejazdów odcinka specjalnego Niewodnica Nargilewska-Kolonia (OS 1 i OS 2, 7,9 km) oraz krótkiej (1,5 km), ale widowiskowej próby wytyczonej w centrum Białegostoku. Zawodnicy ścigali się w zmiennych warunkach. W trakcie pierwszego oesu trasę zmoczył deszcz, który jednak ustał zanim rozpoczął się drugi przejazd.
Otwierający rywalizację odcinek najszybciej pokonała załoga Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5). Druga lokatę wywalczyli reprezentanci Orlen Team - Wróblewski i Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo), którzy do zwycięzców stracili zaledwie 1,2 sekundy. Na oesowym podium zmieścił się jeszcze Adrian Chwietczuk (Skoda Fabia Rally2 evo, 6,6 s straty), jadący po raz pierwszy z Damianem Sytym.
ZOBACZ WIDEO: Wiemy, kiedy Lewandowski chce odejść z Bayernu i dlaczego
Drugi przejazd trasy Niewodnica Nargilewska-Kolonia ponownie na swoje konto zapisali Kristensson i Johansson. 2,9 s więcej na pokonanie tej próby potrzebowali Chwietczuk i Syty, a w czołowej trójce zmieścili się jeszcze Radosław Typa i Łukasz Sitek (Volkswagen Polo GTI R5, 3,2 s straty).
Na ulicach Białegostoku najlepszym tempem popisały się załogi Maciej Lubiak/Grzegorz Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) oraz Łukasz Byśkiniewicz/Daniel Siatkowski (Hyundai i20 R5), które zanotowały identyczny rezultat. Trzecie miejsce, z minimalną stratą (0,1 s) należało do Kristenssona i Johanssona.
- Pierwszy dzisiejszy oes sprawił mi chyba najwięcej frajdy ze wszystkich odcinków, które kiedykolwiek przejechałem. Miałem bardzo dobre wyczucie za kierownicą, mimo że jechaliśmy pierwsi i musieliśmy "odkurzać" trasę z luźnego szutru, który obniża przyczepność. Szkoda dwóch drobnych błędów. Dwa razy przestrzeliłem skrzyżowanie, przez co uciekło nam kilka sekund. Gdyby nie to, pewnie wygralibyśmy pierwszy oes. Jestem jednak zadowolony, bo kończymy dzień wysoko - na drugim miejscu w klasyfikacji mistrzostw Polski. Jutro czeka nas długi etap i prawdopodobnie załamanie pogody, czyli intensywne opady deszczu - komentował Kacper Wróblewski.
W klasyfikacji generalnej imprezy, uwzględniającej wszystkie załogi, również te zgłoszone do mistrzostw Litwy, na czele także są Szwedzi. Drugie miejsce, ze stratą 1,7 sekundy do Kristenssona i Johanssona, zajmują mistrzowie Litwy - Dominikas Butvilas i Renatas Vaitkevicius w Skodzie Fabii R5. Trzeci stopień podium "generalki" należy do Wróblewskiego i Wróbla.
Na niedzielę (22 maja) organizatorzy zaplanowali trzy próby: Siekierki (21,9 km), Małynka (13,8 km) oraz Glejsk (8,9 km). Każda z nich będzie pokonywana dwukrotnie. Drugi przejazd oesu Glejsk będzie rozegrany jako Power Stage, czyli odcinek, na którym pięć najszybszych załóg zdobywa dodatkowe punkty do klasyfikacji mistrzostw Polski.
41. Rajd Podlaski - klasyfikacja RSMP po I etapie:
1. Kristensson/Johansson (Hyundai i20 R5) +10:29,0 s
2. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 evo) +8,2 s
3. Chwietczuk/Syty (Skoda Fabia Rally2 evo) +12,0 s
4. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 evo) +14,5 s
5. Lubiak/Dachowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +16,6 s
6. Jeets/Toaniel (Skoda Fabia Rally2 evo) +17,0 s
7. Typa/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +19,3 s
8. Bubik/Sadowski (Skoda Fabia R5) +19,4 s
9. Płachytka/Nowaczewski (Skoda Fabia Rally2 evo) +20,4 s
10. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +26,0 s
Czytaj także:
Kradzież danych w F1? Rusza wewnętrzne śledztwo
Robert Kubica głodny jazdy. Chce szybko wrócić do bolidu F1