[tag=88515]
Martins Sesks[/tag] to pierwszy kierowca z Łotwy, który triumfował w Rajdzie Polski. Na drugim miejscu rywalizację zakończył Nowozelandczyk Hayden Paddon. Po raz trzeci z rzędu na podium polskiej rundy ERC stanął natomiast Mikołaj Marczyk. Tym razem kierowca Orlen Team osiągnął metę na trzeciej pozycji.
Zawodnicy mieli do pokonania trasę o długości 919,47 km, z czego 182,06 km to dystans 16 szutrowych odcinków specjalnych. Łącznie do rywalizacji przystąpiło 81 załóg, w tym 60 w ramach mistrzostw Europy. W rundzie RSMP wzięły udział 33 załogi, a 26 z tego grona walczyło o punkty do klasyfikacji krajowego czempionatu. Podczas obu etapów panowała słoneczna, bezdeszczowa pogoda, a zawodnicy rywalizowali na suchej nawierzchni.
W klasyfikacji generalnej imprezy zwyciężyli Martins Sesks i Renars Francis. W drodze do tego sukcesu Łotysze wygrali 8 z 16 odcinków specjalnych. Drugie miejsce, ze stratą 39,6 sekundy do zwycięzców, wywalczyli Hayden Paddon i John Kennard. Dzięki temu wynikowi Nowozelandczycy umocnili się na prowadzeniu w punktacji mistrzostw Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi
Kluczowy dla losów rywalizacji o zwycięstwo był drugi przejazd oesu Świętajno (18,54 km), na którym Sesks i Francis pokonali dotychczasowych liderów - Paddona i Kennarda o 7,6 sekundy. Na kolejnych próbach Łotysze sukcesywnie powiększali przewagę. Nowozelandczycy próbowali odpowiedzieć rywalom, ale po tym jak przebili oponę na jednym z niedzielnych oesów musieli jechać już bardziej zachowawczo. Z serwisu wyjechali tylko z jednym kołem zapasowym, więc uszkodzenie kolejnej opony mogłoby zmusić ich do wycofania się z rajdu i utraty drugiego miejsca.
- To był świetny trening przed moją domową rundą mistrzostw Europy, czyli Rajdem Lipawy, który już za miesiąc. Przed nami oczywiście jeszcze dużo pracy, ale prędkość jaką tu pokazaliśmy jest dobrym prognostykiem - mówił Martins Sesks.
- Świetny wynik, choć za nami bardzo trudny dzień. Po dwóch kapciach w niedzielę kilka oesów musieliśmy pokonać bez koła zapasowego. Nie wszystko poszło dziś zgodnie z planem, ale z punktu widzenia walki o mistrzostwo drugie miejsce jest cenne - komentował Hayden Paddon na mecie ostatniego oesu.
- Bardzo się cieszę, bo poziom rywalizacji był wyższy niż w ubiegłym roku, a my po raz kolejny jesteśmy na podium. Jestem zadowolony z naszej jazdy. W sobotę mieliśmy lepsze i gorsze momenty. Niestety na kończącym zmagania Power Stage nie mogłem atakować tak mocno, jak chciałem, bo mieliśmy problemy z hamulcem ręcznym - wyjaśniał Mikołaj Marczyk.
W punktacji mistrzostw Europy prowadzą Paddon i Kennard (85 pkt), a kolejne miejsca zajmują Sesks/Francis (48 pkt), Ostberg/Barth (48 pkt), Bonato/Boulloud (47) oraz Llarena/Fernandez (41). W tabeli RSMP na pierwszym miejscu są Sesks i Martins (60 pkt), a za nimi plasują się Grzyb z Biniędą (55) oraz Płachytka i Gerber (49).
Kolejną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski będzie 42. Rajd Podlaski (2-3 czerwca). Z kolei uczestnicy mistrzostw Europy zmierzą się w Rajdzie Lipawy (17-18 czerwca) na Łotwie.
79. Rajd Polski - klasyfikacja końcowa ERC:
1. Sesks/Francis (LVA/LVA, Skoda Fabia RS Rally2) 1:34:57,8 s
2. Paddon Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20 N Rally2) +39,6 s
3. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +1:04,9 s
4. Ostberg/Barth (NOR/SWE, Citroen C3 Rally2) +1:12,9 s
5. Heikkila/Vaaleri (FIN/FIN, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:16,7 s
6. Franceschi/Escartefigue (FRA/FRA, Skoda Fabia Rally2 evo) +1:29,7 s
7. McErlean/Rowan (IRL/IRL, Hyundai i20 N Rally2) +1:46,9 s
8. Tempestini/Itu (ROU/ROU, Skoda Fabia Rally2 evo) 2:09,2 s
9. Cais/Bacigal (CZE/SVK, Skoda Fabia RS Rally2) +2:33,7 s
10. Llarena/Fernandez (ESP/ESP, Skoda Fabia RS Rally2) +2:57,4 s
Czytaj także:
- Formuła 1 straci miliony dolarów. Skutki odwołania GP Emilia Romagna
- Wyjątkowy gest Ferrari dla ofiar powodzi. 1 mln euro na cele humanitarne
Czy jesteś zaskoczony wynikami Rajdu Polski? 
