Rajd Europy Centralnej to nowa runda WRC, rozgrywana na drogach trzech krajów: Czech, Austrii i Niemiec. W pełni asfaltowy rajd zapowiada się niezwykle ekscytująco, a jedną z głównych ról odegrać może zmienna, deszczowa pogoda. Już czwartkowe dwa odcinki specjalne pokazały, że walka o zwycięstwo będzie bardzo zacięta.
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak wykręcili najpierw 12. czas, tracąc jednak tylko 2,9 sekundy do zwycięzców. Kolejnym oesem był Circuit of Klatovy, rozgrywany już po zmroku. Dodatkowym utrudnieniem był deszcz, który spadł niedługo przed rozpoczęciem próby.
W trudnych warunkach świetnie poradzili sobie zawodnicy Orlen Rally Team, wykręcając drugi czas i awansując do czołowej czwórki WRC2. Wśród załóg niefabrycznych (WRC2 Challenger) są wiceliderami, tylko 0,8 sekundy za duetem Griazin-Aleksandrow.
ZOBACZ WIDEO: Polski mistrz szczerze o swojej przemianie. "Byłem łobuzem"
- To mój pierwszy start w tym samochodzie na asfalcie, a warunki trafiły nam się bardzo trudne. Będę nadal szukać ustawień, ale feeling mam coraz lepszy. Na drugim odcinku mieliśmy bardzo dobry czas - powiedział Kajetanowicz, który zwraca uwagę na adrenalinę towarzyszącą rywalizacji w Rajdzie Europy Centralnej.
- Jazda po ciemku z maksymalną prędkością to było duże wrażenie. Choć przejechaliśmy niewiele kilometrów oesowych, było za to bardzo dużo dojazdówek. Taki jest ten rajd, mocno rozrzucony, ale odbywa się w trzech krajach, więc nie ma innego wyjścia - dodał trzykrotny mistrz Europy.
Kajetanowicz nie ma wątpliwości, że pogoda może odegrać sporą rolę w ten weekend. - Piątek zapowiada się jako bardzo śliski dzień. Będziemy starać się jechać czysto, płynnie, cieszyć się jazdą i nie przesadzać. Nie jest to łatwe, bo ścigamy się z najszybszymi kierowcami na świecie. Cieszę się, że tutaj jesteśmy. Od samego początku mamy dużo pracy i mam nadzieję, że będzie tak do samego końca - podsumował kierowca Orlen Rally Team.
W klasyfikacji ogólnej Rajdu Europy Centralnej po dwóch oesach prowadzi Thierry Neuville, który ma jednak tylko 1,2 s przewagi nad Ottem Tanakiem. Trzeci jest Sebastien Ogier. Wielokrotny mistrz świata WRC traci do lidera 5,8 s. Tuż za nim jest Kalle Rovanpera (+5,9 s).
Piątkowy etap składa się z trzech dwukrotnie pokonywanych odcinków specjalnych. Będą to OS 3/6 Vlachovo Březí (13,66 km, start o godzinie 9:50 i 14:32), OS 4/7 Zvotoky (23,81 km, godz. 10:42 i 15:24) oraz OS 5/8 Šumavské Hoštice (23,43 km, godz. 12:15 i 16:57).
Czytaj także:
- Ultimatum dla Pereza? Red Bull stawia sprawę jasno
- Huragan uderzył przed GP Meksyku. Niepokojące prognozy dla F1