25-letni Elfyn Evans startuje w tym roku w swoim pierwszym pełnym sezonie w WRC, ale szef zespołu Malcolm Wilson wierzy, że obowiązki związane z udziałem w pracowitym programie testowym pomogą Walijczykowi w podniesieniu swojej pewności siebie przed podkręceniem tempa w dalszej części sezonu.
- Elfyn zaliczył jeden dzień testowy przed Rajdem Portugalii i cztery kolejne w minionym tygodniu - powiedział w wywiadzie dla wrc.com. Wilson. - Tylko tydzień temu pokonał około 1200 kilometrów, a to bardzo wartościowy czas spędzony za kierownicą auta WRC. Elfyn nakręca kolejne kilometry. Wiem jak bardzo może to pomóc kierowcy - dodał.
Wilson jest zadowolony z dotychczasowych wyników Evansa, który ma przed sobą "rok nauki". Szef M-Sportu przewiduje jednocześnie, że jego młody podopieczny będzie w stanie pokazać swój prawdziwy potencjał, kiedy wystartuje w znanych sobie imprezach.
- Jego pierwsze trzy rajdy były dokładnie tym, czego oczekiwaliśmy - powiedział Wilson. - W Portugalii miał niestety wypadek pierwszego dnia, ale to było bardzo ważne, że wrócił na trasę w sobotę i był w stanie utrzymać tempo, pokazując, że pierwsza kraksa w aucie WRC nie miała na niego żadnego wpływu. Drugi dzień w Portugalii był bardzo obiecujący.
- W Argentynie najważniejsze będzie dojechanie do mety i zebranie cennych doświadczeń na trasie całego rajdu. Później, gdy dojdziemy do imprez które zna, jak Finlandia, będziemy starali się aby podkręcił trochę tempo - zapowiedział szef M-Sportu.