Przyszłość Roberta Kubicy w WRC się komplikuje

Jak informuje francuski Autohebdo, polski kierowca ma już bardzo małe szanse na jazdę dla Citroena. Jedyną opcją pozostaje M-Sport, z którym Robert Kubica ma napięte stosunki.

Według francuskiego magazynu negocjacje Robert Kubicy z PH Sport, który miałby przygotowywać samochód DS3 WRC od Citroena zakończyły się. Obie strony nie osiągnęły porozumienia. Według ostatnich plotek, polski kierowca miał wznowić współpracę z PH Sport z którym zdobył mistrzostwo WRC2 i jeździć w jednej ekipie z Petterem Solbergiem.
[ad=rectangle]
Wydaje się, że obecnie Robert Kubica ma na stole jedynie ofertę od M-Sport. Jednak nie wiadomo jak przebiegają negocjacje, bowiem relacje nie są najlepsze. Po sezonie 2014 krakowianin oznajmił, że współpraca nie była taka, jaką sobie wyobrażał. Samochód Ford Fiesta nie zawsze był dobrze przygotowany, a zespół po jednym z rajdów oświadczył, że to Polak był winny awarii.

Jeszcze kilka tygodni temu były kierowca F1 powiedział, że może wrócić na tor i szanse na to wynoszą 50-50. Jednak od tego czasu pojawiały się tylko spekulacje związane z WRC.

Nieoficjalnie Kubica ma się pojawić w Jänner Rallye, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone. Zapisy kończą się 21 grudnia. Dwa dni wcześniej będzie natomiast zamknięta lista do Rajdu Monte Carlo. Wydaje się więc, że jeśli Polak pozostanie w rajdach samochodowych, to jego decyzja powinna być znana najpóźniej w piątek.

Komentarze (2)
avatar
MarcoZ
19.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No szkoda. W każdym razie ja trzymam kciuki. 
avatar
Szymon Wilkaniec
18.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
DTM !!! DTM !!!