Tomasz Gryc: Osiągnięcie mety było priorytetem

Materiały prasowe / Łukasz Kufner
Materiały prasowe / Łukasz Kufner

3 Rajd Arłamów - ostatnia runda Castrol Inter-Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski przeszedł do historii. Na podium tych zawodów stanęła załoga Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz.

W tym artykule dowiesz się o:

Z końcowego sukcesu może cieszyć się najszybsza załoga wśród samochodów napędzanych na jedną oś - Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz. Duet zaliczył najlepszy występ w swojej wspólnej rajdowej karierze - 3. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Pewnie wygrali także klasyfikację 2WD i klasę 4 prowadząc od pierwszego do ostatniego odcinka specjalnego rajdu.

- Osiągnąłem życiowy wynik. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z osiągnięcia mety w Arłamowie, cały rajd ułożył się po naszej myśli. Trafialiśmy idealnie z doborem opon, mieliśmy perfekcyjnie zestrojone zawieszenie no i RallyTechnology jak zwykle wykonali bardzo dobrą pracę przygotowując naszego Peugeota. Także nie należy zapominać o wspaniałej pracy Michała, który mimo choroby perfekcyjnie mnie pilotował. Sukces nie byłby możliwy również, bez naszych szpiegów Piotra i Kasi Adamus, którym dziękuję za cały wspólny sezon - mówił szczęśliwy Gryc.

Rajd Arłamów rozstrzygnął ostatecznie o tytułach mistrzowskich. Załoga z numerem 14 startując Peugeotem 208 R2, zdobyła tytuły wicemistrzów Polski w klasyfikacji 2WD i wicemistrzów Polski w klasie 4 . Uczestnicy w ciągu 2 dni rywalizacji pokonali 8 odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 137 kilometrów oesowych.

- Nie popełniliśmy przez dwa dni rajdu większych błędów. Wiem, że mogliśmy jechać jeszcze ciut szybciej, ale osiągnięcie mety było naszym priorytetem. Ja po prostu nie przeszkadzałem naszemu Peugeotowi w przemieszczaniu się po odcinkach specjalnych - dodał.

ZOBACZ WIDEO Stanisław Chomski: Zmarzlik ma zadatki na mistrza świata, ale...

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: