Ponad godzina przewagi. Eryk Goczał deklasuje rywali w Dakarze

Materiały prasowe / Energylandia Rally Team / Na zdjęciu: Eryk Goczał
Materiały prasowe / Energylandia Rally Team / Na zdjęciu: Eryk Goczał

Eryk Goczał wygrał szósty etap Rajdu Dakar. 19-latek z Polski dojechał do mety niespełna 16 minut przed swoim wujkiem Michałem. To piąte etapowe zwycięstwo kierowcy Energylandia Rally Team, który ma ogromną przewagę w "generalce".

Szósty etap Rajdu Dakar został podzielony na dwa dni. Już w czwartek Eryk Goczał był na najlepszej drodze, by zapisać na swoim koncie kolejną wygraną. Młody Polak kończył czwartkowe ściganie mając ponad 14 minut przewagi nad Cristiną Gutierrez Herrero. W piątkowy poranek kierowca Energylandia Rally Team podkręcił tempo.

Ostatecznie 19-latek pokonał dwudniowy etap w 7 godzin 50 minut i 44 sekund. Dało mu to piąte zwycięstwo w klasie Challenger w tegorocznym Dakarze, co jak na sześć rozegranych etapów jest imponującym osiągnięciem i tylko potwierdza dominację najmłodszego z klanu Goczałów.

Jako drugi rywalizację w piątek ukończył Michał Goczał, który stracił do swojego bratanka 15 minut i 45 sekund. W ten sposób awansował on w "generalce" Dakaru - w klasie Challenger zajmuje szóste miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mane poślubił 18-latkę. Od dawna ją "wspierał"

Etap zwany 48h Chrono sporo zmienił w klasyfikacji generalnej Dakaru, jeśli chodzi o sytuację Eryka Goczała. W czwartek problemy mechaniczne dopadły jego ojca Marka, który dotąd zajmował drugie miejsce w rajdzie. Najstarszy z kierowców Energylandia Rally Team nie dojechał jeszcze do mety szóstego etapu. Przesądzone jest natomiast, że poniesie on spore straty w "generalce".

W tej sytuacji na drugą lokatę awansował Mitchell Guthrie. Amerykanin traci jednak do Eryka Goczała aż 1 godzinę 2 minuty i 18 sekund. Młody Polak może zatem czuć się dość komfortowo i ma pewien margines błędu na wypadek problemów na trasie. Oddaliła się jednak perspektywa zajęcia całego podium Dakaru przez Energylandia Rally Team. To konsekwencja zdarzeń losowych - Michał Goczał dachował po kontakcie z rywalem na trzecim etapie, a w czwartek Marka dopadły wspomniane kłopoty techniczne.

Rajd Dakar - Challenger - 6. etap - wyniki:

PozycjaZałogaZespółCzas/strata
1. E. Goczał-Mena Energylandia Rally Team 7:50:44
2. Mi. Goczał-Gospodarczyk Energylandia Rally Team +15:45
3. Gutierrez Herrero-Moreno Huete Red Bull Off-road JR Team USA by BFG +18:56
4. Lopez Contardo-Latrach Vinagre Can-Am Factory Team +22:20
5. Guthire-Walch Taurus Factory Team +22:32
6. Baciuska-Vidal Montijano Can-Am Factory Team +23:22
7. Alsaif-Alkuwari Dark Horse Team +35:05
8. Cavigliasso-Pertegarini Taurus Factory Team +42:38
9. Jones-Gugelmin Can-Am Factory Team +45:00
10. Spierings-van der Stelt Dakarteam Spierings +1:07:06


Rajd Dakar - Challenger - wyniki po 6. etapie:

PozycjaZałogaZespółCzas/strata
1. E. Goczał-Mena Energylandia Rally Team 26:52:02
2. Guthire-Walch Taurus Factory Team +1:02:18
3. Gutierrez Herrero-Moreno Huete Red Bull Off-road JR Team USA by BFG +1:26:34
4. Lopez Contardo-Latrach Vinagre Can-Am Factory Team +1:26:52
5. Jones-Gugelmin Can-Am Factory Team +1:50:12
6. Mi. Goczał-Gospodarczyk Energylandia Rally Team +2:04:58
7. Baciuska-Vidal Montijano Can-Am Factory Team +2:20:13
8. Cavigliasso-Pertegarini Taurus Factory Team +2:41:55
9. Gastaldi-Sachs Team BBR +2:55:23
10. Porem-Sanz MMP +4:07:30

Czytaj także:
- Milioner sprzeda zespół F1? Jasne stanowisko
- "Zatrudnili" ambasadorkę wygenerowaną przez AI. Natychmiastowa reakcja

Komentarze (0)