Mieszkańcy zgłosili niszczenie wałów. Policja przerwała rajd

Materiały prasowe / Pixabay / AndrzejRembowski / Red Bull / Na zdjęciu: radiowóz policji, w kółku samochód rajdowych
Materiały prasowe / Pixabay / AndrzejRembowski / Red Bull / Na zdjęciu: radiowóz policji, w kółku samochód rajdowych

Do niecodziennych zdarzeń doszło w środę na Rallye Breslau. Miejscowi rolnicy zgłosili policji, że uczestnicy rajdu niszczą wały przeciwpowodziowe. Interwencja służb skończyła się wylegitymowaniem rajdowców. Sprawa badana jest pod kątem wykroczenia.

Organizatorzy Rallye Breslau przedstawiają zawody jako "najstarszy w Europie rajd terenowy bez licencji dla motocykli, pojazdów ATV, SSV, samochodów i ciężarówek". Na stronie internetowej chwalą się ponad 25-letnim doświadczeniem w organizacji imprez off-roadowych. "Wysoka jakość, przystępne ceny" - można przeczytać.

Policja przerwała rajd w Lubuskiem

Nieco inne zdanie o bułgarskiej firmie RBI, która stoi za organizacją Rallye Breslau, mają mieszkańcy województwa lubuskiego. Miejscowi rolnicy z gminy Drezdenko doszli do wniosku, że impreza odbywa się nielegalnie i nie zostały o niej poinformowane Wody Polskie. Tymczasem jeden z odcinków prowadził wzdłuż wału przeciwpowodziowego przy rzece Noteć.

ZOBACZ WIDEO: "Schizofreniczna budowa". Prezes Falubazu krytykuje system rozgrywek

Na miejsce wezwana została policja, która w środę (25 czerwca) ok. godz. 17.00 przerwała rajd. Informacje WP SportoweFakty potwierdza st. asp. Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. - Faktycznie była taka sytuacja. Mieliśmy zgłoszenie od mieszkańców o niszczonych wałach przeciwpowodziowych. Policjanci przyjechali, wylegitymowali kilkanaście osób. Głównie byli to kierowcy pojazdów typu buggy i samochodów terenowych - mówi nam Bartos.

- Był to przejazd zorganizowany. Interwencja miała miejsce we wsi Bagniewo i Goszczanowiec. Oficjalnie sporządziliśmy dokumentację. Sprawa będzie rozpatrywana pod kątem niszczenia wałów przeciwpowodziowych. Organizatorzy rajdu na pewno mieli zgodę na przejazd od Lasów Państwowych, a czy od Wód Polskich? To będziemy sprawdzać - dodaje policjant z komendy w Strzelcach Krajeńskich.

Kwestię niszczenia wałów przeciwpowodziowych reguluje Kodeks wykroczeń w art. 80. Zgodnie z prawem, przejazd samochodem po takim terenie "podlega karze grzywny albo karze nagany". Sąd może orzec też obowiązek przywrócenia wału do stanu poprzedniego.

Reakcja mieszkańców nie dziwi, gdyż jesienią 2024 roku w województwo lubuskie musiało walczyć z powodzią. Pod wodą znalazły się m.in. Szprotawa, w Żaganiu konieczna była ewakuacja części mieszkańców, a żywioł dał się również we znaki mieszkańcom okolic Krosna Odrzańskiego i Nowej Soli.

Rajd trwa dalej

Organizatorzy Rallye Breslau nie chcą komentować interwencji policji. W komunikacie prasowym ze środowego etapu rajdu próżno szukać informacji o wizycie funkcjonariuszy na jego trasie i przerwaniu rywalizacji na dłuższą chwilę.

Trzeci etap rajdu, rozgrywany 25 czerwca, otrzymał nazwę "El Grande Hannibal". Rajdowcy mieli do przejechania 400 km - z Żagania do Drawska Pomorskiego.

"Prawdziwy test człowieka i maszyny, 'El Grande Hannibal' będzie walką z ograniczeniami. Ten wyczerpujący etap o długości 400 km to rywalizacja z wyczerpaniem i żywiołami. Ta droga jest częścią historii Breslau, legendarnej ścieżki, która w przeszłości wystawiała na próbę najtwardszych konkurentów" - tak etap przerwany przez policję opisali organizatorzy.

"Ból jest nieunikniony, poddanie nie wchodzi w grę" - czytamy w informacji ze środowego etapu, który "testował nie tylko maszyny i nawigację, ale także psychiczne i fizyczne ograniczenia każdego zespołu na trasie".

Rajd zakończy się w piątek wieczorem (27 czerwca). W sobotę załogi rajdowe opuszczą Drawsko Pomorskie i rozjadą się do domów po tygodniu rywalizacji z trudnym terenem.

Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (4)
avatar
Andrzej Szlapka
26.06.2025
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Cwaniakom i nierobom nic nie zrobią bo to znajomi policji i sądów 
avatar
Tomasz Marciniak
26.06.2025
Zgłoś do moderacji
14
1
Odpowiedz
Trasa dodatkowo nie zabezpieczona w żaden sposób. Każdy kto tylko chciał, mógl wjechać lub wejść na drogi na których trwał rajd i po których poruszały się terenowe pojazdy, w tym ciężarówki z o Czytaj całość
avatar
Abrarakurcix
26.06.2025
Zgłoś do moderacji
18
1
Odpowiedz
Najgorsze szkodniki to ATV i SSV. Powinni zdelegalizować to ścierwo. 
avatar
Roman
26.06.2025
Zgłoś do moderacji
23
0
Odpowiedz
Karać i wały naprawiać 
Zgłoś nielegalne treści