To już oficjalne. Kolejna impreza przeniesiona z Rosji do Polski

PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Kamil Bortniczuk
PAP / Radek Pietruszka / Na zdjęciu: Kamil Bortniczuk

Potwierdziły się informacje WP Sportowe Fakty. Minister sportu ogłosił przeniesienie kolejnej sportowej imprezy z Rosji do Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

- Rosja w wyniku agresji na Ukrainę traci prawo do przeprowadzenia kolejnych międzynarodowych zawodów sportowych. To pokazuje, że bezkompromisowe sankcje w obszarze sportu, o które jako Ministerstwo Sportu i Turystyki apelujemy od początku wojny, są skuteczne, a presja sportowa ma sens - dumnie ogłosił w czwartek minister sportu, Kamil Bortniczuk.

Mowa o mistrzostwach Europy w rugby siedmioosobowym kobiet i mężczyzn. To trzecia impreza po siatkarskim mundialu i mistrzostwach Europy w strzelectwie sportowym przeniesiona z Rosji do Polski.

Federacja przyznała rację

Bortniczuk na specjalnej konferencji przyznał, że Polski Związek Rugby od pierwszego dnia wojny w Ukrainie wykazał zdecydowaną postawę wobec reprezentacji Rosji.

ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza

- Zaraz po wybuchu rosyjskiej agresji zaprosiłem przedstawicieli związków sportowych, które miały w przyszłości rywalizować z Rosją. Już wtedy prezes PZR zgłosił pomysł, żebyśmy przejęli tę imprezę - przyznaje minister sportu.

Polska była jedynym krajem, który zgłosił się do zorganizowania turnieju zamiast Rosji. Stanęła też na czele antyrosyjskiej koalicji. Ta zaapelowała do europejskiej federacji Rugby o wyciągnięcie dotkliwych sankcji wobec rosyjskich drużyn.

- Zorganizowaliśmy konferencję niemal wszystkich europejskich związków - mówi o kulisach akcji prezes PZR, Dariusz Olszewski.

I dodaje: - Doszliśmy do wniosku, że świat sportu musi zareagować. To bandycki napad. Po tej konferencji wystosowaliśmy pismo, że nie będziemy brać udziału w rywalizacji z Rosjanami. Rugby Europe przyznało nam rację. Przy wsparciu ministerstwa zdecydowaliśmy, że przejmiemy mistrzostwa Europy.

W nich Polki będą walczyły o kolejny medal. Poprzednie zmagania zakończyły jako wicemistrzynie kontynentu. W finale przegrały z Rosjankami. Biało-Czerwoni ostatnią imprezę zakończyli na ósmym miejscu. Olszewski zapowiedział, że w tym roku ich zadaniem jest awans o trzy pozycje.

Już w środę WP Sportowe Fakty informowały o przeniesieniu tego turnieju do Polski. Odbędzie się on na stadionie Wisły Kraków w dniach 1-3 lipca.

Maciej Siemiątkowski, WP Sportowe Fakty

Polscy sportowcy odmówili gry z Rosjanami

Komentarze (0)