Na ten mecz czeka cała Polska! Klasyk MŚ, przedwczesny finał!

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Po czterech latach, Biało-Czerwoni ponownie powalczą o awans do finału mistrzostw świata! Rywalem będzie Brazylia, przeciwnik doskonale znany z walki o medale. Dwa ostatnie starcia o złoto wygrywaliśmy dość łatwo.

W tym artykule dowiesz się o:

Brazylia to coś więcej niż tylko jeden z rywali. W Kraju Kawy siatkówka to niemal sport narodowy, podobnie jak nad Wisłą. Dla naszej ekipy to rywal wyjątkowy. Nic dziwnego, bowiem to ostatnia z ekip, która na MŚ trzykrotnie z rzędu sięgnęła po złoto. Canarinhos panowali od 2002 do 2014 roku. Później koronę musieli przekazać Polakom, którzy nie oddali jej do tej pory. Niebawem nasi siatkarze mogą stanąć przed szansą osiągnięcia historycznego sukcesu.  Wcześniej tylko dwa zespoły dwukrotnie broniły tytułu mistrza świata.

Canarinhos jako jedni z nielicznych nie lamentowali, kiedy FIVB premiowała gospodarzy, ustanawiając drabinkę w fazie play-off. Ekipa z Ameryki Południowej od początku nastawiała się na walkę o medal i choć po drodze musieli pokonać m.in. nieobliczalnych Kubańczyków oraz "czarnego konia" turnieju Argentynę, plan zrealizowali. Ostatnią, albo przedostatnią przeszkodą na drodze do medalu, zostali Polacy.

Biało-Czerwoni na tym turnieju nie kalkulowali, co sugerowała część ekip. Drabinka oraz system rywalizacji w fazie play-off, ustalony przez władze Światowej Siatkówki, nie skusiły mistrzów świata, aby pójść drogą na skróty. Wygrana faza grupowa z Bułgarią, Meksykiem i USA, spacerek w 1/8 finału z Tunezją, a później "planowana" powtórka z USA zakończyły się sukcesem. Niewielu spodziewało się, że Nikola Grbić i spółka zdecydują się na podwójną konfrontację z kandydatem do złota. Obyło się bez kalkulacji, jest za to awans i szacunek rywali.

ZOBACZ WIDEO: Zwycięski thriller! Kulisy ćwierćfinału z USA | #PodSiatką - vlog z kadry #27

Brazylijczycy drogę do półfinału mieli dużo łatwiejszą. Co prawda w grupie pewnie pokonali Japonię i Katar, ale męczyli się z nieobliczalnymi Kubańczykami. Z Iranem i rewelacyjną Argentyną poszło jak z płatka. Dotychczasowi przeciwnicy to jednak globalni średniacy, dalecy klasą od Biało-Czerwonych.

Dla Polaków i Brazylijczyków, półfinał MŚ to mecz arcyważny. Przed czterema laty Renan Dal Zotto w fiale musiał uznać wyższość Vitala Heynena. Belg rozczarował jednak na igrzyskach w Tokio, w efekcie na ławce zastąpił go Nikola Grbić. Dal Zotto również znalazł się poza podium, posadę jednak ocalił. Trafia się więc idealna okazja do pierwszej poważnej konfrontacji, przed zaplanowanymi na 2024 rok igrzyskami olimpijskimi w Paryżu, gdzie oba zespoły celują w podium.

Historia starć polsko-brazylijskich jest bardzo bogata, jednak najbardziej miarodajne powinny być ostatnie lata. Od Brazylii właśnie, w 2006 roku rozpoczęła się wspaniała era polskiej siatkówki. Wówczas Raul Lozano i jego podopieczni swój triumfalny marsz na drodze do podium, zakończyli finałową porażką z Canarinhos. Osiem i dwanaście lat później, Biało-Czerwoni nie dali się poskromić. To sprawiło, że nasz zespół otworzył przed sobą wrota do historii siatkówki. Trzecie złoto sprawi, że obok Włochów oraz najbliższego rywala - Brazylii, nasz zespół stanie się trzecią drużyną w historii, która zapisała na swoim koncie klasycznego hat-tricka, czyli trzy złote medale na trzech kolejnych turniejach mistrzostw świata.

Póki co bilans starć z ostatnich czterech finałów mistrzostw globu korzystny jest dla naszej ekipy. Górą byliśmy w 2014 i 2018 roku (3:1 i 3:0 - dop. red.). Nie udało się tylko w 2006 roku w Japonii (0:3- dop. red.). Co ciekawe, nasi siatkarze nigdy w historii mistrzostw świata nie przegrali z Canarinhos spotkania, które trwało więcej niż trzy sety. Miejmy nadzieję, że nasz zespół nie odda meczu bez walki, a dobra passa zostanie podtrzymana.

Mecz Polska - Brazylia rozegrany zostanie 10 września 2022 r. (sobota) w hali Spodek w Katowicach o godz. 18.00. Relacja na żywo na WP SportoweFakty! Transmisja w TVP 1, Polsacie Sport i na WP Pilot.

Czytaj także:
Tak zachowują się tylko najlepsi trenerzy na świecie. "Okazał mu wielki szacunek"
Problemy półfinalistów mistrzostw świata. Utknęli na lotnisku

Źródło artykułu: