To były krótkie derby Łodzi. Udany rewanż ŁKS-u Commercecon

PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: derby Łodzi - ŁKS Commercecon - Grot Budowlani
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: derby Łodzi - ŁKS Commercecon - Grot Budowlani

To był udany rewanż za porażkę na inaugurację sezonu. W siatkarskich derbach Łodzi rozgrywanych w ramach 12. kolejki Tauron Ligi ŁKS Commercecon pokonał Grot Budowlanych 3:0.

Poprzednie wewnątrzłódzkie starcie miało miejsce w pierwszej kolejce. Wówczas triumfowała ekipa Macieja Biernata i to dość wyraźnie, w trzech setach. Od tego czasu jednak sporo się w obu ekipach zmieniło. Na półmetku fazy zasadniczej to ełkaesianki znajdowały się na czwartym miejscu w tabeli, zaś ich lokalne rywalki - na piątej pozycji.

Pierwsza partia derbowego starcia dostarczyła sporo emocji, które trwały aż do walki na przewagi. Jednak zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie siatki poziom skuteczności w ofensywie nie był zadowalający. Grę biało-czerwono-białych ciągnęła Valentina Diouf, która zdobyła siedem oczek, ale na 35-procentowej skuteczności. Po drugiej stronie siatki motorem napędowym była Andrea Mitrovic, która kończyła co drugą piłkę, ale jej koleżanki nie zbliżyły się do takiej częstotliwości.

Grot Budowlane jako pierwsze miały okazję, by zamknąć tę partię, gdy prowadziły 24:23, lecz Mitrović zepsuła wtedy zagrywkę. Od tego momentu piłki setowe miały już tylko Łódzkie Wiewióry. Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego wyskoczyli w górę z radości przy stanie 28:27, gdy Diouf skończyła długą akcję, ale okazało się, że dotknęła siatki. Chwilę później jednak skutecznym blokiem na Anie Bjelicy popisała się Aleksandra Gryka i ŁKS Commercecon zwyciężył 30:28.

ZOBACZ WIDEO: "Coraz trudniej". Pokazała, jak trenuje w ciąży

W drugiej odsłonie gospodynie wygrały już dużo wyżej, bo 25:17, choć wszystkie skrzydłowe zespołu trenera Alessandro Chiappiniego skończyły tylko po jednym ataku. Tutaj różnicę zrobiły środkowe. Nie do zatrzymania w ataku były Aleksandra Gryka oraz Kamila Witkowska. Próżno było szukać na to odpowiedzi po stronie niebiesko-biało-czerwonych.

Set trzeci także toczył się pod dyktando ŁKS-u Commercecon. Wciąż postaciami wiodącymi były środkowe, ale dołączyła do nich także Julita Piasecka kończąc kilka ważnych piłek. Jeszcze pod koniec pojawiły się małe emocje, gdy dwoma blokami popisały się Mackenzie May oraz Marta Pol, a strata Grot Budowlanych zmalała do jednego punktu (18:19), lecz Łódzkie Wiewióry zapanowały nad sytuacją i wygrały 25:20 zamykając mecz w trzech setach.

Grot Budowlane do walki o punkty powrócą dopiero po Świętach Bożego Narodzenia. ŁKS Commercecon z kolei czeka jeszcze podwójny wyjazd. 21 grudnia zmierzą się na wyjeździe z Solną Wieliczka w 1/8 finału Tauron Pucharu Polski, zaś dwa dni później w Rzeszowie zagrają z PGE Rysicami domykając w ten sposób zaległą, 11. kolejkę ligową.

Z Łodzi - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty

ŁKS Commercecon Łódź - Grot Budowlani Łódź 3:0 (30:28, 25:17, 25:20)

ŁKS Commercecon: Ratzke, Piasecka, Witkowska, Diouf, Campos, Gryka, Maj-Erwardt (libero) oraz Hryszczuk, Zaborowska, Drabek.

Grot Budowlani: Wilińska, May, Różyńska, Bjelica, Mitrović, Lisiak, Łysiak (libero) oraz Łazowska, Lijewska, Pol, Sobiczewska.

MVP: Aleksandra Gryka (ŁKS Commercecon).

#DrużynaPktMZPSety
1 Grupa Azoty Chemik Police 75 27 25 2 79:14
2 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 64 28 22 6 71:33
3 PGE Rysice Rzeszów 60 28 20 8 68:33
4 ŁKS Commercecon Łódź 57 26 20 6 65:34
5 Grot Budowlani Łódź 43 27 14 13 52:45
6 UNI Opole 36 26 11 15 43:53
7 MOYA Radomka Radom 32 26 11 15 45:57
8 ITA TOOLS Stal Mielec 25 24 8 16 36:57
9 Energa MKS Kalisz 25 26 8 18 36:60
10 KGHM #VolleyWrocław 19 24 7 17 33:60
11 Metalkas Pałac Bydgoszcz 15 22 5 17 20:55
12 Grupa Azoty Akademia Tarnów 8 22 2 20 15:62

Czytaj też: Mamy potwierdzenie! Kolejny duży turniej siatkarski w Polsce!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty