Gwiazdor skreślony z kadry Polski .Trener tak to tłumaczy

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Szerokim echem odbiły się nominacje Nikoli Grbicia do kadry reprezentacji Polski na nadchodzące igrzyska olimpijskie. Wśród powołanych zabrakło m.in. Bartosza Bednorza. W rozmowie z Polsatem Sport trener zabrał głos w tej sprawie.

Już za niespełna dwa tygodnie będzie czas, na który czekali wszyscy sportowcy i kibice na całym świecie. 26 lipca rozpocznie się najważniejsza impreza czterolecia w sporcie, czyli igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu. Do Francji zjedzie się ponad 10 tysięcy zawodników, którzy wezmą udział w aż 329 konkurencjach w 32 dyscyplinach.

Jedną z nich jest siatkówka, a głównym faworytem do zdobycia złota są Biało-Czerwoni. Reprezentacja Polski prowadzona przez Nikolę Grbicia znalazła się w grupie B z Włochami, Brazylią i Egiptem. Pierwszy mecz już 27 lipca.

Z kolei w pierwszą niedzielę lipca trener Grbić podał kadrę trzynastu zawodników, którzy polecą do Francji, aby walczyć o złoto dla naszego kraju. Sporo kontrowersji w opinii publicznej wzbudził fakt braku Bartosza Bednorza na liście.

ZOBACZ WIDEO: Byliśmy na kebabie u Podolskiego. Tyle zapłaciliśmy

Nikola Grbić przerwał milczenie i odniósł się do tematu swoich wyborów na igrzyska w Paryżu. Serb doskonale rozumie wszystkich siatkarzy, którzy są zawiedzeni brakiem powołania na najważniejszą imprezę czterolecia.

- Rozumiem każdego zawodnika, który nie zgadza się z moją decyzją. Są logiczne argumenty za tym, żeby zabrać większość z nich ze sobą do Paryża. Nasza jakość na pewno by na tym nie ucierpiała. Mamy jednak tylko 13 miejsc i musiałem, dobierając kadrę, myśleć o różnych scenariuszach, które mogą wydarzyć się na igrzyskach. Uważam, że podjąłem słuszne decyzje personalne. Trzon drużyny tworzą ci zawodnicy, którzy w ciągu trzech ostatnich sezonów grali najwięcej ważnych meczów. Doświadczenie będzie naszym atutem - przekazał Grbić w rozmowie z Polsatem Sport.

Pierwszy mecz Biało-Czerwonych w Paryżu już 27 lipca. O 17:00 Polacy wyjdą na boisko z reprezentacją Egiptu. Cztery dni później o 9:00 rywalem naszej kadry będzie Brazylia. Ostatnie spotkanie grupowe podopieczni Nikoli Grbicia rozegrają z Włochami 3 sierpnia o 17:00.

Zobacz także:
Poprzeczka wędruje w górę. Biało-Czerwoni powalczą z reprezentacją Niemiec
W kadrze w końcu spokój. "Kamień spadł z serca"

Komentarze (28)
avatar
zbihaj
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
8 zawodników z byłej albo obecnej ZAKSY. ZAKSA zajęła 10 miejsce w lidze. Jakieś pytania? Grbic wiele ryzykuje powołując do reprezentacji swoich a nie zawodników z najlepszą formą. Jeśli zdobęd Czytaj całość
avatar
panisko
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Myślałem , że to siatkarz a okazuje się , że to gwiazdor 
avatar
rm1950
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Obawiam się, że medalu znów niw będzie. Kurek już ma swe lata i nie wiadomo czy wytrzyma turniej IO do końca. W rezerwie uśmiechnięty Kaczmarek ale bez formy. Praktycznie mamy tylko 2 przyjmują Czytaj całość
avatar
starszy_1
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Osobo udajaca dziennikarza, w siatkówkę to grają siatkarze, gwiazdorzy zostają w domu. 
avatar
jerzy miasek
13.07.2024
Zgłoś do moderacji
10
2
Odpowiedz
3:2 z Niemcami. A co z Brazylią, Włochami,Francją, Słoweńcami,Usa, i.td