Po trudnych dniach PSG Stal Nysa wchodzi do gry w PlusLidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Daniel Pliński
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Daniel Pliński
zdjęcie autora artykułu

Dwa mecze PlusLigi zostały zaplanowane na poniedziałek. W nich GKS Katowice podejmie PSG Stal Nysa, a Nowak-Mosty MKS Będzin zmierzy się z PGE Projektem Warszawa.

Trwa druga kolejka w PlusLidze. Mecze w poniedziałek nie będą jeszcze jej dokończeniem, ponieważ pojedynek ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z Steam Hemarpol Norwidem Częstochowa został przełożony na 8 października.

O godzinie 20:30 GKS Katowice podejmie PSG Stal Nysa. Ten pojedynek został przeniesiony do Katowic, ponieważ głowy nysian były zajęte w poprzednim tygodniu powodzią, a nie organizowaniem meczu. Drużyna Daniela Plińskiego jako jedyna w PlusLidze jeszcze nie zagrała o punkty. W poniedziałek wchodzi do gry po przełożeniu spotkań z Asseco Resovią Rzeszów i PGE GiEK Skrą Bełchatów.

"Staramy się łączyć pomaganie i granie, zatem czas zacząć sezon w PlusLidze" - czytamy na profilu Stali na Facebooku. W poprzednim tygodniu osoby zarządzające klubem, sztab szkoleniowy z Plińskim na czele, a także siatkarze włączyli się w obronę miasta przed zalaniem, a także pomagali osobom poszkodowanym w wyniku powodzi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

GKS grał już dwukrotnie, ale również nie ma ani punktu w tabeli. Za zespołem są porażki po 0:3 z Nowak-Mosty MKS-em Będzin i PGE Projektem Warszawa. Poprzedni sezon był dla katowiczan najgorszy od awansu do PlusLigi i na razie nic nie zapowiada poprawy w obecnych rozgrywkach. GKS spróbuje rozstrzygnąć pierwszego seta, a następnie mecz już w poniedziałek.

Od 2020 roku do marca 2023 roku siatkarze z Katowic podchodzili do meczów ze Stalą jak do najprzyjemniejszych w terminarzu. Zwyciężyli w sześciu z rzędu, choć w aż czterech potrzebowali tie-breaka. Dopiero w poprzednim sezonie drużyna z województwa opolskiego przerwała pasmo porażek i dwukrotnie pokonała katowiczan po 3:1.

O godzinie 17:30 początek rywalizacji Nowak-Mosty MKS-u Będzin z PGE Projektem Warszawa. Gospodarze są beniaminkiem, goście liderem. Oba zespoły jeszcze nie przegrały seta, ani meczu, z tym że warszawiacy zdążyli pokonać o jednego przeciwnika więcej niż MKS. Projekt ma za sobą siedem kolejnych wygranych z będzinianami, a historia spotkań klubów została przerwana w 2020 roku.

MKS podejmie Projekt w Będzinie i będzie to pierwszy mecz PlusLigi w tym mieście od 10 lat. W Będzinie powstała hala, która spełnia wymagania siatkarskiej elity. Trener Dawid Murek i spółka nie będą tułać się po sąsiednim Sosnowcu tak jak to musieli robić ich poprzednicy jeszcze przed spadkiem.

Poniedziałek (23 września) w PlusLidze:

17:30, Nowak-Mosty MKS Będzin - PGE Projekt Warszawa (transmisja w Polsacie Sport 1)

20:30, GKS Katowice - PSG Stal Nysa (transmisja w Polsacie Sport 1)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore
Źródło artykułu: WP SportoweFakty