Mecz Dominikany z Serbią obfitował w emocje już od pierwszego seta. Początek rywalizacji był lepszy dla siatkarek z Bałkanów, które dominowały w elemencie zagrywki, a korzyści z mocnych serwisów czerpały także w skutecznych kontrach. Niekwestionowaną liderką zespołu była Aleksandra Uzelac, która cały mecz zakończyła z dorobkiem 30 punktów. Mimo prowadzenia 2:0 Serbki wypuściły jednak wygraną z rąk.
Siatkarki z Dominikany od trzeciej odsłony przejęły stery na boisku. Bardzo dobrą zmianę dała Isabel Yonkaira Paola Pena, uspokajając grę swojej drużyny. Nerwowo było natomiast po stronie rywalek, które coraz więcej punktów oddawały poprzez błędy własne. Dominikanki świetnie potrafiły wykorzystać takie okazje, doprowadzając do tie-breaka, którego po zaciętej walce zwyciężyły 18:16.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Partnerka Dybali skradła show. Co za kreacja!
Zdecydowanie mniejsze emocje mogliśmy oglądać w pojedynku siatkarek z Czech i Brazylii, gdzie wyraźnymi faworytkami były zawodniczki z Ameryki Południowej.
Czeszki chwilami były w stanie podrażnić wyższe rangą rywalki, jednak ostatnie słowo zawsze należały do Canarinhos. Brazylijki włączały szósty bieg w końcówkach. Dominując w ofensywie i na siatce, zamknęły spotkanie w trzech partiach.
Kolejne pięć setów zafundowały nam Bułgaria oraz Kanada. Na początku jednak niewiele wskazywało na duże emocje, gdyż pierwsze dwie partie przebiegały zupełnie pod dyktando siatkarek z Ameryki Północnej. Liderką Kanadyjek, szczególnie w pierwszej części rywalizacji była Kiera van Ryk.
Po gładko wygranych setach do 18 i 12 w kanadyjskiej ekipie przyszedł przestój, a zmiany w bułgarskiej drużynie przyniosły lepszą grę. Siatkarki z Bałkanów dość niespodziewanie odwróciły losy meczu i doprowadziły do tie-breaka. W decydującej partii emocji jednak nie było. Kanadyjki odzyskały kontrolę na boisku, pozwalając rywalkom na zdobycie jedynie 4 punktów.
Jeszcze w nocy polskiego czasu w Rio De Janeiro 2. kolejkę fazy zasadniczej rozpoczął mecz Korei Południowej z Niemcami. Podopieczne Giulio Cesare Bregoliego szybko poradziły sobie z azjatyckimi rywalkami, gładko zwyciężając 3:0. Najmocniejszą stroną niemieckiej drużyny był blok, który przyniósł jej aż osiemnaście punktów.
1. kolejka fazy zasadniczej Ligi Narodów Kobiet:
Dominikana - Serbia 3:2 (26:28, 19:25, 25:15, 25:20, 18:16)
Dominikana: Gaila, A. Rodriguez, Arias, J. Martinez, Matos, B. Martinez, Y. Rodriguez (libero) oraz Marte, Tapia, Gonzalez, Pena Isabel, Caraballo
Serbia: Bukilić, Mirković, Kurtagić, Osmajic, Dangubić, Uzelac, Jegdić (libero) oraz Zelenovic, Kirov, Perović, Ivanović
Czechy - Brazylia 0:3 (21:25, 20:25, 17:25)
Czechy: Brancuska, Valkova, Jehlarova, Koulisiani, Grozer, Mlejnkova, Digrinova (libero) oraz Kneiflova, Jedlickova, Svobodova, Bukovska, Dite, Grabovska, Dostalova (libero)
Brazylia: Tainara, Macris, Diana, Julia, Ana Cristina, Bergmann, Lais (libero) oraz Lorena, Aline, Roberta, Jheovana
Bułgaria - Kanada 2:3 (18:25, 12:25, 25:23, 25:19, 4:15)
Bułgaria:
Dudova, Kitipova, Vuchkova, Dimitrova N., Atanasijević, Milanova A., Karabasheva (libero) oraz Stanchulova, Slavcheva, Naneva, Stoyanova, Nikolova M., Racheva, Ninova (libero)
Kanada: Van Ryk, Brie, Magilio, Thokbuom, Mitrovic, Johnson, Jost (libero) oraz Murmann, Guezen, Smrek, Pelland, Surinx
2. kolejka fazy zasadniczej Ligi Narodów Kobiet:
Korea Południowa - Niemcy 0:3 (17:25, 15:25, 21:25)
Korea Południowa:
Seonwoo, Dain, Dahyeon, Hoyoung, Sohwi, Seoyoung, Dahye (libero) oraz Juah, Jua, Sarang, Yunju, Jiyun M., Sujin (libero)
Niemcy: Kindermann, Straube, Weitzel, Scholzel, Alsmeier, Grozer, Pogany (libero) oraz Stautz, Tabacuks
![Padł nieprzytomny na liny. Potworny nokaut [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MDU2LmpwYiU0UDpeXwxvMHcIbgQZVWFmIBB2T19Gf3QtC3xCAxFgJTFfJQMZBDk2NFEmDF4APScxXGIdHFg-MDpALQoVRWIiMFM4GAISKRs6QCUKGRksKHoEdV5EQHsnNFF_WUlOeBtgAn9USUd4cntYPApSCg)