Polscy siatkarze jako jedni z nielicznych, bez jakichkolwiek strat przebrnęli przez dwa pierwsze mecze fazy grupowej. Podobnym wyczynem pochwalić mogą się jeszcze tylko Amerykanie, którzy 3:0 pokonali Kolumbię i Portugalię. Trener Nikola Grbić jak dotąd ma powody do zadowolenia, bowiem taki był właśnie cel, jaki postawił przed zespołem.
- Oczekuję, że rozbijemy wszystkich 3:0. Mówię poważnie. To jest podejście, którego chcę od zawodników. Rumunia nie gra w większości turniejów, więc nie znam jej mocnych stron. Nie znam ani jednego zawodnika grającego w Katarze. Naszym celem jest wyjście z grupy z dziewięcioma punktami. Faza grupowa ma nam posłużyć jako przygotowanie do 1/8 finału i kolejnych etapów turnieju - powiedział Nikola Grbić, cytowany przez serwis sport.fakt.pl.
ZOBACZ WIDEO: Pod siatką: Ostatni test przed mistrzostwami świata. Kulisy meczu Polska - Brazylia
Chwalić swoich podopiecznych może również Joel Banks. Szkoleniowiec Holendrów przed startem mundialu liczył na to, że do drużyny dołączy Nimir Abdel-Aziz. Lider Oranje zdecydował się jednak odpocząć od kadry. Jego miejsce na prawym skrzydle zajął Michiel Ahyi i jak dotąd, prezentuje się bardzo dobrze.
W środowym starciu stawką meczu będzie pierwsze miejsce w grupie, które nie daje zbyt wielu korzyści w kontekście drabinki, poza teoretycznie łatwiejszym rywalem w 1/8 finału. Holendrzy i Polacy już wiedzą, że zmierzą się z kimś z duetu Kanada - Turcja. Konfrontacja dwóch wymienionych ekip rozstrzygnie się jeszcze przed meczem w grupie B, dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że zwycięzca Wybierze sobie najbliższego rywala. Będzie nim przegrany z wymienionej pary.
Oranje w meczu z Polakami nie będą faworytami. Do rywalizacji z triumfatorami tegorocznej Ligi Narodów, spadkowicze z VNL podchodzą z optymizmem. Na tegorocznym mundialu sensację sprawili już Turcy w meczu z Japonią, Portugalia z Kubą, Egipt z Iranem, Belgia w starciu z Włochami i Finlandia w konfrontacji z Francją. Luuc van der Ent liczy na to, że Holendrom również uda się zaskoczyć renomowanego przeciwnika.
- Na tym polega urok tych mistrzostw świata, że mniejsze siatkarsko kraje potrafią sprawić niespodziankę w rywalizacji z faworytem. Skoro Portugalia pokonała tu Kubę, to dlaczego my mielibyśmy nie dokonać podobnego wyczynu? - powiedział środkowy holenderskiej kadry, w rozmowie z dziennikiem "Algemeen Dagblad".
Pod wodzą Nikoli Grbicia polscy siatkarze mierzyli się z Holendrami sześciokrotnie. Wszystkie spotkania na swoją korzyść rozstrzygnęli Biało-Czerwoni. Po raz ostatni obie ekipy rywalizowały ze sobą w oficjalnym meczu międzynarodowym 11 czerwca w Xi'an w meczu fazy kwalifikacyjnej Ligi Narodów. Górą byli nasi siatkarze, triumfując 3:1 (25:22, 22:25, 25:22, 25:22).
Mecz Polska - Holandia rozegrany zostanie w środę, 17 września 2025 o godz. 12.00. Relację na żywo z tego spotkania przeprowadzi portal WP SportoweFakty.