Marek Kardos o nowych zawodnikach: Gierczyński wzorem dla młodych zawodników

Sześciu nowych zawodników w letniej przerwie zasiliło szeregi Tytanu AZS Częstochowa. Z pewnością hitem transferowym jest powrót na "stare śmieci" Krzysztofa Gierczyńskiego, który dwa ostatnie sezony spędził w barwach Asseco Resovii Rzeszów. W nadchodzących rozgrywkach w częstochowskiej ekipie występować będą także m.in. Michał Dębiec oraz Jakub Oczko, którzy należeli do wyróżniających się zawodników w swoich poprzednich klubach. O ocenę nowych nabytków pokusił się trener "biało-zielonych", Marek Kardos.

Adrian Heluszka
Adrian Heluszka

Krzysztof Gierczyński:
Marek Kardos: Krzysztof Gierczyński jest zawodnikiem, którego każdy chciałby mieć w swoim zespole. W krytycznych momentach gry popełnia bardzo mało błędów. To kompletny zawodnik i jego atuty wszyscy znają. Będzie wzorem dla młodych zawodników, to prototyp profesjonalnego zawodnika, który gra już bardzo długo na wysokim poziomie. Dla nas oczywiście będzie podstawą systemu gry. Jest swoistym robotnikiem, który odciąża grę pozostałych zawodników. Miałby ciągnąć nam przyjęcie i liczę na niego w ataku. Zna już system gry i dotrzymuje taktycznych założeń. Z Dawidem Murkiem będzie filarem i podstawą zespołu. W ubiegłych sezonach grał mało, bo nie pasował do systemu gry trenera z Rzeszowa. Dla nas jest bezcenny i mam nadzieję, że będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony.

Michal Hrazdira:
- Tego zawodnika polscy kibice znają bardzo mało. Ja go znam jeszcze z występów w Brnie, a potem w Aon Hotvolleys Wiedeń i następnie we Włoszech. To zawodnik, który w ostatnich trzech latach poczynił ogromne postępy w ataku i na zagrywce. Technicznie bardzo dobrze wykształcony. Jest naszym kolokwialnie mówiąc gorącym żelazkiem, bo nie jest jeszcze znany innym polskim zespołom. Miałby odciążyć w ataku Bartka Janeczka, który atakował 40-45 procent piłek. Liczę na niego w obronie, bo jest po starej czeskiej szkole treningu. Zawodnik bardzo dynamiczny. Do kwartetu przyjmujących jest najlepszą alternatywą.

Miłosz Hebda:
- Młody zawodnik, którego widziałem w zeszłym roku w barwach Bełchatowa. Jest w takim wieku, w którym jego postęp może tylko pomóc Bartkowi Janeczkowi w ataku. Może grać na bardzo wysokim poziomie i na pewno będzie dobrym zmiennikiem i konkurencją dla Bartka. Mam nadzieję, że pokaże się w PlusLidze w jak najlepszym świetle. Będzie to pierwszy sezon i dla każdego młodego zawodnika jest to bardzo ważny sezon. Chcę, aby zaadaptował się do presji, jak najszybciej, żeby jego poziom gry szedł tylko do góry.

Radosław Kolanek:
- Ma być zmiennikiem i mam nadzieję, że to, co nauczył się w Skrze pokaże u nas, jeśli tylko będzie zdrowy. Wiem, że męczyły go ostatnio kontuzje i mam nadzieję, że także i pod tym względem będzie to dla niego udany sezon. Będzie nam potrzebny zdrowy, bo czeka nas dużo meczów i każdy dostanie szansę by pomóc drużynie. Dla zespołu bardzo ważna jest zdrowa atmosfera i myślę, że Radosław swoją grą i treningami będzie działał w tym kierunku.

Michał Dębiec:
- Obserwowałem go już, jako zawodnik i przyznam, że bardzo mi się podoba. Jest to zawodnik, który obok przyjmujących będzie jeszcze lepiej przyjmował. Jego rola w Delekcie była bardzo trudna. Nasz zespół wymaga libero, który będzie rządził w obronie i Michał jest właśnie takim graczem. Na jego barkach spocznie odpowiedzialność za słabszego zawodnika i atmosferę panującą na boisku.

Jakub Oczko:
- Zawodnik, który wie, co ma robić. Z Fabianem stworzą bardzo dobrą parę. W naszym przypadku będzie drugim rozgrywającym i mam nadzieję, że tą bardzo ciężką role zaakceptuje. Bardzo inteligentny zawodnik, który zrobi wszystko, by być najlepszym w zespole. Jego atutem jest wysoki poziom gry i bardzo dobra zagrywka. Zawodnik, który rozgrywa inaczej, niż Fabian i to nam będzie bardzo potrzebne. Fabian ma za sobą bowiem udany sezon i każdy będzie chciał go przeczytać i rozgryźć jego grę.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×