W sześciu dotychczasowych edycjach wzięło udział 125 gwiazd świata sportu. Wśród nich byli Waldemar Wspaniały, Łukasz Kruczek i Mariusz Wlazły. Na pomoc potrzebującym organizatorzy zebrali 873 tysiące złotych, a celem na ten rok jest przekroczenie miliona.
- Przygotowywaliśmy nadchodzący siódmy mecz gwiazd od początku roku i praktycznie w marcu wszystkie sprawy organizacyjne były dopięte na ostatni guzik - opowiada Maciej Sośnicki, prezes stowarzyszenia Siatkarze dla Hospicjum. - Nad naszymi projektami pracuje od samego początku cały sztab ludzi dobrej woli, w tym siatkarze z zawodowych i amatorskich boisk.
Rok temu Siatkarski Mecz Gwiazd przeniesiono do największej hali w mieście - Azoty Areny. Nie zmienia się charytatywny cel oraz formuła imprezy. Na siatkarskim boisku spotykają się specjaliści w tej dyscyplinie sportu, skoczkowie narciarscy wspomagani przez takie osobowości jak Marek Kolbowicz i Konrad Wasielewski.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Siatkarze mogą załatać dziury budżetowe
- Siódma edycja to ma być show, jakiego jeszcze nie było. Lepsze niż w poprzednim roku, choć poprzeczkę zawiesiliśmy sobie wysoko. Co roku staramy się namówić wszystkie duże nazwiska, by gościły w Szczecinie - opowiada Sośnicki.
W tym roku na parkiecie wystąpią między innymi utytułowane Małgorzata Glinka-Mogentale i Anna Werblińska. Pierwsza kończyła karierę w Chemiku Police, a druga występuje w nim do dziś. Specjaliści od męskiej siatkówki to Krzysztofowie: Ignaczak, Stelmach i Gierczyński. Marek Kolbowicz i Konrad Wasielewski to członkowie złotej osady wioślarskiej z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Ten drugi zdecydował się niedawno zakończyć karierę.
Tradycyjnie nie zabraknie skoczków narciarskich. Jeden z ambasadorów imprezy Maciej Kot zabierze do Szczecina swojego brata.
Zabawa ze szczytnym celem 21 maja w hali Azoty Arena w Szczecinie. Początek o godzinie 17. Bilety są jeszcze dostępne.