1 
Po pięciu kolejkach PlusLigi GKS Katowice ma na koncie trzy wygrane i dwie porażki, dzięki czemu plasuje się na wysokim, czwartym miejscu w tabeli ekstraklasy. W tym tygodniu Ślązacy odnieśli historyczne zwycięstwo, gdyż po raz pierwszy na najwyższym poziomie rozgrywek pokonali MKS Będzin. Zagłębiacy zawsze są dla katowiczan wymagającym przeciwnikiem, ale tym razem GieKSa potrzebowała do wygranej tylko trzech setów. Kluczem do triumfu były świetnie rozegrane końcówki.
- Końcówki były decydujące. To jest coś, co nie do końca udawało nam się wcześniej, jak w meczach z Łuczniczką Bydgoszcz czy w Warszawie. Czasami graliśmy dziwnie. Może nie zbyt nerwowo, ale za bardzo chcieliśmy skończyć poszczególne ataki, bo wiedzieliśmy, jak są ważne. Niepotrzebnie się spinaliśmy i przegrywaliśmy końcówki. W ostatnich dwóch meczach było już inaczej. Wiedzieliśmy, że musimy się uspokoić, zachować zimną głowę do końca i udowodnić, że w najważniejszych momentach również potrafimy zaprezentować naszą skuteczną siatkówkę. I to się udało - wyjaśnił Gonzalo Quiroga, który przeciwko MKS-owi był najlepszym punktującym GKS-u z dorobkiem 11 "oczek".
Dla reprezentanta Argentyny to pierwszy sezon w polskiej lidze. Przyjmujący jest jednym z liderów GieKSy - pod względem zdobyczy punktowych ustępuje tylko Karolowi Butrynowi o 3 "oczka".
W najbliższą niedzielę podopieczni Piotra Gruszki rozegrają mecz 6. kolejki ekstraklasy. Ich rywalem będzie Espadon Szczecin, który legitymuje się takim samym bilansem zwycięstw i porażek, jak Ślązacy (3-2).
- Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas kolejne trudne spotkanie. Drużyna ze Szczecina również jest na fali wznoszącej, bo wygrała trzy ostatnie mecze. Każdy zespół w PlusLidze jest mocny, dlatego to jedna z najlepszych lig świata. My musimy być skoncentrowani na każdym kolejnym meczu. Nie inaczej będzie w niedzielę - zapowiedział Gonzalo Quiroga.
Spotkanie pomiędzy Espadonem Szczecin a GKS-em Katowice odbędzie się w niedzielę 22 października, początek o godzinie 14:45.
ZOBACZ WIDEO Pasja i życie Mai Kuczyńskiej. Polka bohaterką filmu z cyklu "Out of Frame"
Czy Gonzalo Quiroga jest najlepszym przyjmującym w PlusLidze? 
