Na razie na listach startowych znajdują się nazwiska 23 par, a docelowo po najbliższym weekendzie zmagań w CEV Snow Volleyball Tour w Kronplatz, będą 24 duety. Będzie więc walka o ostatnie miejsce gwarantujące udział w mistrzostwach Starego Kontynentu. Teoretycznie szansę mają jeszcze Polacy, ale obsada jest mocna, więc będzie o to niezwykle trudno.
W austriackim Wagrain na pewno wystartują za to Michał Matyja i Piotr Janiak. Najlepsza polska para nie miała większych problemów ze zdobyciem kwalifikacji, duet wywalczył w tym sezonie dwa brązowe medale.
- Mistrzostwa Europy były naszym głównym celem i bardzo cieszymy się, że udało nam się na nie awansować. Długo czekaliśmy na to, żeby została zorganizowana w Europie impreza tej rangi. Odpuszczamy z Piotrkiem turniej w Kronplatz i przygotowujemy się już do najważniejszej imprezy sezonu - zapewnił Matyja.
W prestiżowym turnieju udział wezmą również Piotr Groszek i Mateusz Zięba, którzy dopiero od tego sezonu zdecydowali się na wspólne starty. Dzięki punktom zebranym w kolejnych turniejach, uzyskali kwalifikację.
Na mistrzostwach Europy nie wystartują duety, które w miniony weekend w Białce Tatrzańskiej rywalizowały w pierwszych oficjalnych mistrzostwach Polski. Impreza ta nie dawała jednak gwarancji startu w turnieju organizowanych przez CEV.
ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik walczy z kontuzją. Biega "podwieszona"
Czy Polacy wywalczą medal w ME? 
