Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Kibice, którzy z trybun obserwowali mecz ONICO Warszawa - PGE Skra Bełchatów, po jego zakończeniu rzucili na boisko aż 770 maskotek. Te trafiły do potrzebujących dzieciaków, u których wywołały wiele radości i uśmiechów.
Pluszaki trafiły do kilku placówek. - W imieniu wszystkich dzieci chciałbym serdecznie podziękować kibicom Onico za dar, który uszczęśliwił nasze dzieci. Dziękuję wszystkim zawodnikom i fundacji za ten piękny pomysł. Było to fantastyczne wydarzenie, a zwłaszcza końcówka, gdy wszystkie misie wylądowały na parkiecie - powiedział Marian Łukasik, wicedyrektor SOS Wioski Dziecięcej w Biłgoraju.
Jak wyglądały dalsze losy pluszaków, które wylądowały na parkiecie po meczu ze @_SkraBelchatow_? Trafiły w dobre ręce! Ale sprawdźcie to sami https://t.co/oKXcmZUDbZ
— ONICO Warszawa (@onicowarszawa) 12 marca 2019
Zobacz także: Co trzeba uzdrowić w Lidze Siatkówki Kobiet? Podpowiadamy prezesowi Pawłowi Zagumnemu
- W imieniu swoim i wszystkich pracowników, bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które włączyły się w tę piękną akcję. Dziękujemy, że chciały podzielić się pluszakami z dzieciakami - dodała Alicja Kwiatosz, dyrektor Centrum Opiekuńczego Placówek Opiekuńczo Wychowawczych w Krasnymstawie.
Zobacz także: Na pierwszym planie zawiercianie. Szóstka 24. kolejki PlusLigi według portalu WP SportoweFakty
Akcja "Przynieś misia" to wydarzenie dobrze znane z polskich aren sportowych. Kibice, którzy przychodzą na trybuny na umówiony wcześniej sygnał rzucają maskotki, które później trafiają do domów dziecka.
ZOBACZ WIDEO Błaszczykowski pewniakiem w kadrze? "W tej chwili nie widzę nikogo, kto mógłby go zastąpić"