Po bardzo przeciętnym występie w Pile legionowianki liczyły na rewanż w ostatnim spotkaniu we własnej hali w tym sezonie. W rywalizacji do dwóch zwycięstw ekipa trenera Alessandro Chiappiniego prowadziła 1:0 po zwycięstwie do 17, 15 i 17 i miała przewagę ewentualnego trzeciego spotkania u siebie.
Gospodynie przystąpiły do spotkania m.in. bez Cassidy Pickrell, która już przed startem play-offów przeniosła się do ligi szwajcarskiej. W kadrze meczowej zabrakło również Magdaleny Damaske. Trener Jakub Skwarek miał do dyspozycji łącznie tylko dziesięć siatkarek.
Jego zespół rozpoczął spotkanie bardzo źle. Już po pierwszych kilkunastu piłkach przegrywał aż 4:13 na skutek problemów z przyjęciem zagrywki przeciwniczek. Novianki jednak rzuciły się w pogoń. Trwała ona długa i prawie przyniosła skutek, bo pierwszą piłkę setową pilanki miały dopiero przy stanie 24:22, a jednej nie wykorzystały. Do remisu jednak ostatecznie nie doszło, bo drugą szansę na 25. punkt dla swojej drużyny zamieniła Klaudia Kaczorowska.
ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"
W drugiej odsłonie także inicjatywa leżała po stronie ekipy z Wielkopolski. W dalszym ciągu świetnie spisywała się w polu serwisowym, co było kluczem do zwycięstwa. Tu należy wyróżnić Annę Stencel i Marharytę Azizową. Były to najbardziej punktodajne siatkarki po pilskiej stronie siatki. Drugiej z nich przypadł zaszczyt skończenia ostatniej akcji. Chwilę później Enea PTPS mógł cieszyć się ze zwycięstwa do 21 i prowadzenia 2:0.
Czytaj także: E.Leclerc Radomka Radom doprowadziła do trzeciego meczu w rywalizacji o siódme miejsce
Ostatnią szansą dla legionowianek na uratowanie rezultatu i przedłużenia rywalizacji była więc trzecia partia. Udało im się wygrać cztery pierwsze akcje, a działo się to za sprawą dobrej postawy w polu serwisowym Eweliny Polak. Lecz w bardzo podobnym tempie miejscowe straciły swoją przewagę i znów musiały gonić. Zespół z Piły był nieustępliwy i także uruchomił zagrywkę. Dzięki temu w kilka minut ze stanu 6:6 zrobiło się 14:7 dla gości. Tego prowadzenia siatkarki z Piły już nie wypuściły z rąk, choć do zakończenia spotkania potrzebowały sześciu piłek meczowych. Wygrały 25:22 i przypieczętowały dziewiąte miejsce na koniec sezonu Ligi Siatkówki Kobiet.
DPD Legionovia Legionowo - Enea PTPS Piła 0:3 (23:25, 21:25, 22:25)
DPD Legionovia: Polak, Górecka, Wójcik, Jasek, Olenderek, Skorupa, Adriana Adamek (libero) oraz Agnieszka Adamek (libero).
Enea PTPS: Szpak, Słonecka, Trojan, Azizowa, Kaczorowska, Stencel, Lemańczyk (libero) oraz Kobus, Pawłowska (libero).
MVP: Paula Słonecka (Enea PTPS).