Liga Narodów Kobiet. Polska - USA. Podnieść się po nokaucie. Arcyważny mecz w drodze do Final Six

Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski

W 11. kolejce Ligi Narodów Kobiet, w swoim drugim meczu w Jiangmen, polskie siatkarki podejmą obrończynie tytułu, reprezentantki USA. To ważne spotkanie w drodze do Final Six obu drużyn. Początek pojedynku o 10:00 czasu polskiego.

7 zwycięstw i 3 porażki - taki bilans po 10 spotkaniach w tegorocznej Lidze Narodów Kobiet mają reprezentacje Polski i USA. Obie drużyny na razie zajmują miejsca w najlepszej szóstce tabeli rozgrywek, które gwarantują awans do Final Six. Triumfatorki środowego spotkania w Jiangmen umocnią się w czołowej szóstce. Przegrane, będą musiały coraz bardziej oglądać się za siebie na goniące rywalki.

Zarówno Polki jak i Amerykanki nieudanie rozpoczęły turniej w Jiangmen. We wtorek podopieczne Karcha Kiraly'ego dostały srogie lanie od Turczynek, przegrywając 0:3. Jedynie w trzeciej partii drużyna zza oceanu była w stanie podjąć równorzędną walkę z europejskim zespołem.

Czytaj także: "Tyle nas dzieli od czołówki" - Twitter po meczu Polek z Chinkami

Podobnie wyglądało starcie Polek z Chinkami. W dwóch pierwszych odsłonach aktualne mistrzynie olimpijskie były poza zasięgiem Biało-Czerwonych. Dopiero w trzeciej odsłonie podopieczne Jacka Nawrockiego nieco powalczyły, ale i tak skończyło się 0:3.

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen śpiewał hymn Polski razem z kibicami. "Polacy są bardzo bystrzy! Publiczność w spodku była MVP meczu"

Obie drużyny po wtorkowych starciach mają zatem, co poprawiać. Nie ulega jednak wątpliwości, że w środę faworytkami starcie będą Amerykanki. W starciu z Turczynkami nie grały dobrze, ale to nie zmienia faktu, że dysponują mocnym składem i są obrończyniami tytułu.

Polki nie stoją jednak na straconej pozycji. Muszą jednak poprawić przede wszystkim zagrywkę i jej przyjęcie, jeśli realnie myślą o pokonaniu Amerykanek. W starciu z Chinkami przyjęcie było w polskim zespole na bardzo słabym poziomie i Julia Nowicka - jedyna zdrowa rozgrywająca w drużynie Biało-Czerwonych w Jiangmen - nie była w stanie zrobić wiele.

Czytaj także: rewelacyjnie Turczynki rozbiły Amerykanki

Ważne, żeby Polki odrzuciły także swoją zagrywką od siatki Amerykanki. Jeśli zrobią to tak jak Turczynki, wówczas wynik środowego starcia będzie sprawą otwartą. Początek meczu o godzinie 10:00 czasu polskiego. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Źródło artykułu: