PlusLiga. Asseco Resovia Rzeszów poszukuje atakującego. Na celowniku reprezentant Luksemburga

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Kamil Rychlicki
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Kamil Rychlicki

Działacze Asseco Resovii Rzeszów poszukują kandydata do gry na pozycji atakującego na kolejny sezon. Zdaniem włoskich mediów, działacze klubu z Podkarpacia obecnie rozpatrują dwie opcje. Na celowniku znaleźli się Maciej Muzaj i Kamil Rychlicki.

Przed kilkoma tygodniami dziennikarz Polsatu Sport Jerzy Mielewski, w programie "Prawda Siatki" przyznał, że działacze Asseco Resovii Rzeszów szykują się na transferowe "polowanie". Na celowniku klubu z Podkarpacia znalazły się największe gwiazdy PlusLigi. Jeżeli chociażby część planów udało się zrealizować, Pasy śmiało mogłyby myśleć o nawiązaniu do największych sukcesów.

Na liście życzeń rzeszowskiej ekipy znajdować się mają zawodnicy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle- środkowy Jakub Kochanowski, libero Paweł Zatorski i przyjmujący Aleksander Śliwka. W gronie kandydatów jest także inny reprezentant Polski, mistrz świata z 2018 roku Bartosz Kwolek oraz występujący obecnie w rosyjskiej Superlidze atakujący Uralu Ufa Maciej Muzaj.

Kontrkandydatem do gry na prawym skrzydle jest Kamil Rychlicki. Reprezentant Luksemburga, posiadający polskie korzenie, od dwóch lat z powodzeniem występuje na parkietach Serie A. W sezonie 2018/2019 24-latek reprezentował barwy Bunge Rawenna, po roku przeniósł się do Cucine Lube Civitanova, z którym sięgnął po złoto Klubowych Mistrzostw Świata i puchar Włoch.

- Gdy byłem młodym chłopakiem, gra w kadrze Luksemburga dawała mi możliwość rozwoju, bo u nas reprezentacja spełnia przede wszystkim rolę szkoleniową. Jeżeli chcesz grać w siatkówkę na poważnie, musisz trenować z kadrą. Jako nastolatek nie myślałem o tym, że mógłbym kiedyś występować w polskiej drużynie narodowej, tylko o tym, że dzięki treningom z reprezentacją Luksemburga staję się coraz lepszym graczem. Chociaż gdyby wtedy ktoś mi powiedział, że za 10 lat będę na tyle dobry, żeby grać w Civitanovie, pewnie podjąłbym inne decyzje. Z drugiej strony gdybym w pewnym momencie nie trafił do kadry Luksemburga, mógłbym nie dotrzeć do miejsca, w którym jestem - powiedział przed kilkoma miesiącami w wywiadzie dla naszego portalu Kamil Rychlicki, wyjaśniając zawiłości dotyczące swojego sportowego obywatelstwa.

Zwolennikiem transferu Kamila Rychlickiego ma być szkoleniowiec Asseco Resovii Rzeszów Alberto Giuliani. Reprezentant Luksemburga w klasyfikacji najskuteczniejszych atakujących Serie A plasuje się obecnie na 19. pozycji. W 13 meczach i 43 rozegranych setach 24-latek zdobył 165 punktów, z czego 9 zagrywką i 5 blokiem.

Czytaj także:

Problemy legendy siatkówki. Sąd wydał nakaz aresztowania Giby

PlusLiga. Jastrzębski Węgiel wysłał jasny sygnał. "Chcemy wygrywać z mocnymi ekipami"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceni

Komentarze (0)