Koniec zagadki. Jacek Nawrocki wraca do ligowej siatkówki

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: trener Jacek Nawrocki
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: trener Jacek Nawrocki

Dopiero od czwartku to informacja oficjalna. Jacek Nawrocki, przez lata selekcjoner kobiecej reprezentacji Polski, powraca do ligowej siatkówki. Został nowym szkoleniowcem siatkarek Grupy Azoty Chemika Police.

Do pierwszego meczu policzanek w Tauron Lidze zostało kilkanaście dni, więc przedstawienie ich szkoleniowca nastąpiło bardzo późno. Przedstawiciele klubu oraz Jacek Nawrocki nabierali w tym temacie "wody w usta" aż do czwartku. Nawrocki w sezonie reprezentacyjnym poprowadził drużynę narodową w Lidze Narodów oraz w mistrzostwach Europy i nie stwarzał wrażenia, że koncentruje się na innych zadaniach.

Poprzeczka w Policach jest zawieszona wysoko. Wybór poprzedniego trenera Grupy Azoty Chemika był "strzałem w dziesiątkę". Przez dwa lata drużyna pracowała z Ferhatem Akbasem i po pierwsze zdominowała w tym okresie krajowe rozgrywki, a po drugie awansowała do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń. Była w nim jedynakiem spoza Włoch i Turcji. Akbas zapracował na trenerski awans i razem z asystentem Przemysławem Kawką przeniósł się do Eczacibasi Stambuł.

Chemik w kolejnym sezonie zagra w przebudowanym składzie bez między innymi Martyny Grajber, Natalii Mędrzyk, Pauliny Maj-Erwardt czy Olgi Strantzali. W okresie przygotowań uczestniczył jak dotąd w dwóch turniejach towarzyskich. W weekend zajął trzecie miejsce w Amica Cup w Szamotułach. Drużyny nie prowadził jeszcze osobiście Nawrocki, a Marek Mierzwiński z Radosławem Wodzińskim.

ZOBACZ WIDEO: Kamil Semeniuk wprost o presji na mistrzostwach Europy. "Każdy medal będzie fajny. Czekamy na kolejnego rywala"

Nawrocki powraca do ligowej siatkówki po ośmiu latach. W 2013 rozstał się z zawodnikami PGE Skry Bełchatów. W późniejszym okresie pracował jeszcze jako trener koordynator w Grocie Budowlanych Łódź, ale przede wszystkim prowadził reprezentacje Polski juniorów i seniorek. Drużyna narodowa, pod wodzą Nawrockiego, zdobyła srebrne medale igrzysk europejskich, była w półfinale mistrzostw Europy. W trwającej od 2015 roku kadencji selekcjonera potrafiła też jednak rozczarowywać wynikami.

W siatkówce klubowej sukcesami Nawrockiego są dwa mistrzostwa i Puchary Polski, a także jeden Superpuchar Polski. W Lidze Mistrzów prowadzona przez niego Skra była na drugim i trzecim stopniu podium. Teraz sprawdzi się jako trener w żeńskiej Tauron Lidze.

Czytaj także: Szczególny smak mistrzostwa Polski dla Natalii Mędrzyk. "Tak trudno jeszcze nie było"
Czytaj także: Koniec widowiskowego finału. Poznaliśmy mistrza Polski!

Komentarze (18)
avatar
Kazimierz Wieński
17.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No i po Chemiku !!!!! 
avatar
Wawa1
17.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czas na zmianę sterów w zarządzie Chemika. Osoby, które zdecydowały o Nawrockim powinny zrezygnować. A śmierdzi tu polityką na odległość. Proponuje jeszcze Ryszarda obatela na szefa całych ZCH Czytaj całość
avatar
ole2020
16.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Współczuję.Zgasło światło. 
avatar
sarenka 01
16.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Co trzeba złego zrobić, aby mieć takiego trenera, ogromne współczucie dla zawodniczek i kibiców Chemika. Czytaj całość
avatar
Ramzes V
16.09.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Już raz miał w klubie prawie całą kadrę i na mistrzostwach Polski się skończyło. Poza krajem było zero sukcesów.