Zaczęło się doskonale, bo pierwszy set reprezentacja Polski wygrała bardzo pewnie. W drugim była o krok, bowiem prowadziła 24:22. Niestety to był niejako moment zwrotny tego pojedynku.
Słoweńcy zdołali odwrócić losy tego seta, a Fabian Drzyzga przyznał potem nawet, że ten fragment meczu dał im paliwa. Rywale finalnie półfinał wygrali 3:1, a ostatni set na przewagi 37:35!
Biało-Czerwoni mogli poczuć jedynie złość i frustrację. Swoje szanse na przełamanie mieli, ale ich nie wykorzystali. Rywale wręcz przeciwnie - najważniejsze akcje kończyli pewnie.
ZOBACZ WIDEO: Świderski kandyduje na prezesa PZPS. "Chcę zjednoczyć środowisko, bo jest strasznie podzielone"
Tradycyjnie wielkie emocje buzowały w Michale Kubiaku. Ten już podczas meczu wdał się w słowne przepychanki z Tine Urnautem, gdy ten próbował wymusić reakcję sędziego na "minę" kapitana reprezentacji Polski po jednym z udanych ataków. Skończyło się wielką aferą pod siatką, a zawodników musiał rozdzielać sędzia.
Po meczu Kubiak nie był już chętny do rozmów. Przynajmniej nie z dziennikarzami. "Ja wszystko rozumiem, emocje, żal... Ale po raz drugi w tym sezonie - igrzyska olimpijskie + mistrzostwa Europy - kapitan nie staje przed kamerą po porażce. KAPITAN. Może się mylę, ale nie on pierwszy powinien dwa słowa powiedzieć?" - napisał w mediach społecznościowych Filip Czyszanowski z "TVP Sport".
Okazuje się jednak, że nasz zawodnik miał mieć jedną "prośbę" do dziennikarzy kierując do nich kilka słów. "Powiedział trzy z tego co słyszałem: "Nie teraz, k..." - odpisał Czyszanowskiemu jego redakcyjny kolega Sebastian Parfjanowicz.
Nic dziwnego, że po takim meczu trudno było o radość i pozytywne emocje. Wszystko trzeba jednak przyjąć "na klatę". Kto bowiem ma dać przykład, jak nie kapitan?
Powiedział trzy z tego co słyszałem: „Nie teraz, k…”
— s_parfjanowicz (@parfjanowicz) September 18, 2021
Zobacz także:
"To będzie trudne zadanie". Vital Heynen załamany po horrorze
To nie fatum, klątwa czy przypadek. "To dało Słoweńcom paliwa"
Wielka awantura w meczu Polska - Słowenia! Kubiak i Urnaut skoczyli sobie do gardeł
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)