W niedzielę Dawid Kubacki miał walczyć o 16. podium w tym sezonie Pucharu Świata i miejsce w pierwszej trójce Raw Air 2023.
Tuż przed prologiem Polski Związek Narciarski poinformował jednak, że 33-letni skoczek nie wystartuje w zawodach i wraca wcześniej do kraju z powodów osobistych.
W związku z tym, że Kubacki nie wystartował w niedzielę w Vikersund, jeszcze przed rozpoczęciem zawodów Halvor Egner Granerud zapewnił sobie po raz drugi w karierze triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Norweg do całej sytuacji podszedł jednak z wielką klasą. Jak poinformowali norwescy dziennikarze "Nettavisen", z uwagi, że Granerud nie zna powodów wycofania się Dawida Kubackiego z finału Raw Air, w niedzielę 26-latek nie będzie komentował swojego zwycięstwa w Pucharze Świata.
Ostatecznie Granerud, mimo że prowadził na półmetku, nie wygrał niedzielnego konkursu PŚ w Vikersund. Zajął 2. miejsce. Lepszym od Norwega okazał się Stefan Kraft. Granerud triumfował jednak w całym Raw Air.
ZOBACZ WIDEO: "To nie jest tak, że się mądrzę". Robert Lewandowski mówi o swojej roli w Barcelonie
Czytaj także:
Granerud miał Puchar Świata na wyciągnięcie ręki. I wtedy Dawid Kubacki zrobił to
Dawid Kubacki i Piotr Żyła mają czego żałować. Takie miejsca zajęliby bez przeliczników